W piątek, 3 dni temu robiłam tatuaż. Nie jest to moj pierwszy, ale pierwszy raz tak dziwnie mi się „goi”, dlatego się zaniepokoiłam. Na jednym listku jest takie jakby wgłębienie? Nie wiem jak to nazwać.. czytałam różne opinie na necie i natrafiłam na pojęcie „przeorany tatuaż” czy tak to właśnie wyglada? dodam że tatuaż jest gdzie niegdzie zaczerwieniony, ale to chyba normalna reakcja? Proszę o opinie :)
Dość kiepskie miejsce jak na pierwszą dziarę ale to nie o tym mowa.
Dosc delikatne miejsce, do tego kobieca ręka dziarka dość świeża, więc trudno stwierdzić naskórek jeszcze nie odpadł.
unikaj słońca niby nie jest jeszcze mega cieplo i nie czuć tak słońca ale skóra to czuje inaczej.
Daj znac jak minie tydzien zrób zdjęcia.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
@irooc wspominałam że nie jest to mój pierwszy tatuaż dlatego się o niego niepokoję, ponieważ reszta goiła się w porządku a tutaj jakoś dziwnie to wszystko przebiega 😀 ale w sumie racja, miejsce delikatne więc to może przez to. Okej, wstawię zdjęcia w piątek i dam znać co i jak ;) dzięki za odpowiedź
Wybacz nie zauwazylem slowa "nie" :D
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Mniej maści!! Smarowanie tatuażu jest jak smarowanie ciała po kąpieli balsamem. Ma być nawilżona, a nie namoczona.