Hej
w sobotę zrobiłam tatuaż - nad nadgarstkiem - w studio u znanego doświadczonego tatuatora
po wykonaniu tatuażu została założona folia która miałam nosić do 48h - tak tez zrobiłam - zdjelam
folie -zebrało się pod nią trochę osocza i tuszu - umyłam płynem do higieny intymnej osuszyłam i posmarowałam alantanem plus - nie zawijalam niczym bo byłam w domu
no i tatuaż zaczął się zaczerwieniac - czego po zdjęciu folii w ogóle nie bylo
dzis jest 2 doba po zdjęciu foli a tatuaż jest coraz bardziej zaczerwieniony a w jednym miejscu czuje przy smarowaniu zgrubienie i to miejsce boli przy dotyku/smarowaniu
dodam ze na noc oraz do pracy zawijam go oddychająca folia myje smaruje i zmieniam folie max co 3h
jestem w stałym kontakcie z tatutorem i stw ze jest zaczerwieniony ale nie wyglada to złe patrząc ze to dop 2 doba po zdjęciu folii i ze jeśli jutro będzie gorzej da mi maść z hydrokortyzonem bo może być to reakcja alergiczna na biały lub niebieski tusz
czy ktoś miał podobnie? I czy długo się to goilo i czy się papralo? A może wyszło faktycznie uczulenie i czy wtedy hydrokortyzon pomógł? A to bolesne zgrubienie co to może być? Opuchlizna jeszcze? Tylko chyba dzisiaj nie powinno to bolec bardziej niż wczoraj hmm
Zdjęcie widzę ze kiepskie jest i przekłamuje trochę - największe zaczerwienienie i to bolesne zgrubienie jest w miejscu gdzie jest niebieskie wypełnienie to większe reszta tatuażu przy smarowaniu nie boli mi
Odczekaj parę dni stosuj się do zaleceń może to być normalna reakcja organizmu na tusz (kolor czy zwykły) czasem tak jest może jakiś barwnik się nie przyjąć ręki ci nie amputują jeden z tuszy wypłynie w całości albo w większości (zostaną znikome ilości) może być zaczerwienione ostro przez jakiś czas ale nic ci nie bedzbę 😊 po zdjęciu widzę że nie jest źle powtórka po zagojeniu kompletnym i będzie git 😂 nie zakrywaj niczym niech oddycha często myj będzie dobrze 😉 w kontakcie ciągłym z tatuatorem najwaznajlnaj on będzie wiedział najlepiej co i jak 😉
Dzięki za odpowiedz
tal oczywiście co do tatuatora i jego rad nie mam wątpliwości tylko chciałam zapytać czy ktoś miał podobny przypadek - szczególnie jeśli chodzi o to zgrubienie
wczoraj wypiłam na wieczór i na noc wapno i umyłam tatuaż mydełkiem z nanosrebrem i kurcze nie wiem czy nie jest lepiej
Zaczerwienienie jest o wiele mniejsze tylko nadal wyczuwam to zgrubienie i ono boli reszta tatuażu jest przy dotyku hm bardzo tkliwa ale nie jest to ból taki jak w tej części z kolorem niebieskim
Podstawa jeżeli nie masz pracy "brudzącej/w kurzu" folia do śmieci daj temu oddychać, minimalna ilośc kremu i oddycha.
Co do reakcji ja tak miałem na zgięciu łokcia z pajęczyną, kwestia w orania się delikatne miejsce siniak, ból etc.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Zauważyłam ze jak ręki mało używam to te zaczerwienienia bledną i mniej boli w miejscu niebieskiego tuszu...jak coś robię to zaczyna się wszystko bardziej zaczerwieniac i odczuwam większy ból...
Jak myślicie dać mu jeszcze czas do jutra czy zacząć dziś smarować hydrokortyzonem? Bo jak zacznę hydro to mam nim tylko smarować bez alantanu? Czy jakoś na zmianę?
OK ju wiem jak smarować tylko jeszcze pytanie czy to normalne ze przy złuszczaniu tatuażu wychodzi jeszcze tusz?? Bo właśnie dzisiaj po hydrokortyzonie i dosmarowybiu delikatnie wazelina pomiędzy hydro przy oszuszaniu tatuażu zauważyłam niebieski tusz na papierze:/
i skóra na kolorze jest nierówna a kolor bardziej intensywny w tym miejscu niż na pozostałej równej powierzchni
Reakcja alergiczna (po tym zdjeciu nie jestem pewien ale jak tak to) nie na niebieski a na biały barwnik albo za bardzo wbijany kolor mógł się nie przyjmować i jechał po kilka razy, niebieski dobrze się przyjął ladnie widać barwe będzie bardzie intensywny przez jakiś czas, czarny też itp widzę że miejsca gdzie był biały są strasznie zaczerwienione może to alergia może za mocno wbite no ale w tedy aż tak czerwone by nie było po mojemu po takim czasie niech się goji zejdą skórki będzie wiadomo jeśli będą zgrubienia tam gdzie biały to prze orane na ostro 😊
Hm tez właśnie myślimy ze to alergia na biały bo zaczerwienione jest wszędzie tam gdzie on był - przy cyferkach gdzie było najmniej białego jest już ładnie ale tam gdzie było więcej białego są te duże zaczerwienienia...
czyli co hydrokortyzonem smarować i powinno być lepiej? Ale smarować tylko te najmocniej zaczerwienione miejsca czy całość już lecieć? A czym dosmarowywac pomiędzy hydro? Bo trochę boje się tek wazeliny bo wszędzie czytam ze za ciężka jest...a znowu alantan tatutor pow ze by nie ryzykował bo żeby czasami nie wszedł w jakaś reakcje z hydro jeśli uczulil mnie tusz...
Ogolnie to białym dużo nie było - tylko dla rozjaśnienia ale mimo wszystko cyferki były delikatniej muśnięte a góry serc i bok było więcej barwnika - czyli właśnie tam gdzie jest mocno zaczerwienione
a jeszcze dopytam z racji ze to pierwszy raz 😉czy normalne jest ze na niebieskim i zielonym tym który zrobił się taki intensywny są nierówności? To się zluszczylo i teraz powinno robić się już gładkie? A czarny kontur na gorze serc przy tym zaczerwieniony jest taki jakby zapadnięty?
Kontury raczej norma w miejscu koloru taki efekt bo troszkę większe miejsce inna igła wazelinę odpuść sb nie smaruj gorsze od alatana tyle że ci natłuszcza dla dzieci jest maść jakaś na podrażnienia nie pamiętam co to ale ponoć daje radę 😊 musisz poszukać na necie albo smarować tym co masz 😋 obserwować przez dwa trzy dni czy jest poprawa jak nie udzielać się 😊
No jak narazie to najbardziej martwi mnie to zaczerwienienie bo po dniu smarowania hydro poprawy nie widzę a do tego skóra w miejscu tych zaczerwienień boli i jest jakby oddzielona na konturze? Nie wiem jak to opisać wyglada jak nie zabliźniona - jak delikatnie naciskam lub odciągam to zagłębienie u góry serc to widzę pod spodem kontur - jakby ktoś przeciął skore a w środku był czarny kontur
Do tygodnia czasu ci się świeży tatuaż goi traktowany powinien byc wtedy jak otwarta rana są przypadki że dłużej będzie się goić, konsultowalas się z tatuatorem bylas u niego potwierdził że alergia ? I kazał hydro smarować ? Jeśli tak smaruj tylko tym jeśli nie to nie smaruj tylko to co zalecil nie szukaj dziury w calym, pierwsze dni może boleć i być czerwony nawet ponad tydzień po zrobieniu goi się boli swędzi norma 😊😂 nie ropieje nie ma wysypki na pół ręki strupy z kawałkami skóry nie odchodzą więc źle z tym nie powinno być 😂
No wczoraj minął tydzień od zrobienia właśnie 😉
z tatuatorem jesteśmy w stałym kontakcie i tak kazał smarować hydro a dosmarowywac delikatnie wazelina bo hydro mogę smarować te 2-3razy dziennie a jednak tatuaż potrzebuje trochę więcej nawilżenia
strupy nie schodzą zaczyna się widzę łuszczyć tylko tak jak pisałam boli cholernie tam gdzie jest czerwone a gdzie był biały tusz najgorzej przy tym niebieskim serduszku
ale ok zobaczymy co będzie dalej
dziekuje
I jak waszym zdaniem to wyglada?
serduszko to niżej już lepiej zaczerwienienie prawie zniknęło bolesność przy dotyku także prawie nie ma
ale niebieskie jest delikatnie mniej czerwone i boli przy dotyku - szczególnie w miejscu gdzie jest więcej barwnika gdzie jest to grubienie
niepokoi mnie jeszcze środek od góry niebieskiego serca jest tam taki
jakbu ubytek - mam wrażenie ze jakbym pociągnęła ta skore od środka do góry to by zeszła🙈
i czy to ze nadal na kolorze niebieskim najbardziej jest takie nierówne i ten kolor przy osuszaniu delikatnie odbija się na papierze to ok?
Luszczyc się łuszczy smaruje jednak bepanthenem bo a te mocne zaczerwienienia hydrokortyzonem 2x dziennie
Nie widzę tego na żywo po zdjęciu ciężko co kolwiek powiedzieć no goi się góra serca tego wyżej chyba poprawka będzie kontur (chyba ze tak milalo byc przerwa od kreski do kreski na boku) reszta jak narazie oki cyferki widoczne póki się w całości nie wygoij ciężko coś stwierdzić tym bardziej że to ktoś robił ciężko się wypowiedzieć troszkę nie moja stylistyka watercolor bo tym było to zorowane raczej ma to do sb że miejscami jest jaśniejszy kolor w innym miejscu ciemniejszy czekaj aż się zagoi będzie podgląd na całość wtedy daj znać jak narazie jest oki ale to ciąg gojenia tak że spokojnie goić też się w miarę normalnie goi tak że możesz nad następnym myśleć temu na czas zagojenia spokój daj 😊 nie drapać nie rozciągaj i nie zaglądaj do srodka czy tusz jest czy nie 😂
Hehe no już od dwóch dni jest lepiej - nie boli prawie wcale - jedynie troszkę czuje przy smarowaniu jedna cześć tego niebieskiego serduszka zielone już nie i zaczerwienienie tez już chyba zeszło
no poprawka tez myśle ze będzie potrzebna bo skóra się łuszczy i na górnym sercu na gorze nie widzę konturu - na tej skórze która odchodzi widzę czarna kreseczkę także myśle ze wszystko albo większość wyszła - to niebieskie jeszcze nie jest do końca zagojone bo dalej taka mała cześć jest nierówna no i niestety jeszcze jest czerwona obwódka u góry niebieskiego serca i zgrubienie na pewno mniejsze niż było -ale przynamniej już się to wszystko zmniejszyło i nie boli
a no i na tej jednej części z niebieskim była czarna kreska w środku i tez jej nie ma;(
cyferki są widoczne i nic się chyba z nimi nie stało tzn ani tusz nie wszedł ani nie wyblakły
niestety ale to niebieskie serduszko chyba bardziej ucierpiało na tej hm reakcji alergicznej? I na pewno będzie trzeba poprawić
narazie o drugim nie myśle bo nie mam możliwości wziąć wolnego a w pracy ciężko mi o to dbać - teraz jakoś dałam radę ale następny jak coś ma być w trudniej dostępnym miejscu do pielęgnacji w pracy także naarazie doprowadzam ten do porzadku
a jeszcze zapytam bo nie kontaktowałam się jeszcze z tatuatorem - po jakim czasie najbezpieczniej robić poprawkę i czy poprawka - cały kontur góry serc - bo pewnie zielone tez będzie trzeba delikatnie poprawić i kolor pewnie tez trochę - długo się będzie goić? I czy tak samo będzie trzeba pielęgnować? Ogólnie jak długo goja się poprawki i czy lepiej niż pierwszy? Bo chyba mniej ingerencji jest na poprawce wiec teoretycznie powinno to wszystko być lepiej i szybciej hm?