Na brzuchu samemu sobie, kozak bez kitu :D
Brzuch ciężkie miejsce żeby się wydziarać, ale ładnie to poszło :D
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Wzorek kosior pierwsza sztuka konkret na podfolio jest 😊 więcej kolorów by się zdało ale wiadomo sam na sam ciężko idzie 😋 he gratki ja na łydkłe 3 razy musiałem podchodzic 😊
Podeślij więcej wzorków wątek mnie zaciekawił wzorki nie koniecznie na sb 😂 skorki itp w zupełności wystarczą 😁
Dobra lecą następne:
Udo robione w grudniu 2017. Do poprawki.
Łydka - kostka: ponad miesiąc temu...
Dłoń: 5 dni temu, goi się zacnie. Trochę mi "korona" nie wyszła, trudno. Poprawię. No i lekko chyba się tusz rozlał... No nic, przynajmnie zrobiłam krzywdę sobie, a nie komuś.
W niedziele dziaram swojego chłopa. Zobaczymy, co to będzie.
Ma już wydziaraną jedną małą dziarę ode mnie, pośle fotke, jak się da wyfocić :D
Skórki niestety nie mam, poszła na śmieci. Troche się bawiłam świnką, ale... jakoś mi to nie leżalo.
Za to trochę rysuję. W sumie dobrze rysuję :D Dodaje kilka autorskich prac. Pozdrawiam! I dziękuję bardzo za tak pozytywną reakcję.
Udo jak urat obeszło by się bez poprawek zdjęcie wygojone z tego co widze ? Kostka też fajnie troszkę jeszcze praktyki przed tobą ogólnie dobrze jest idz ta drogą he wzorki rysunki fajne 😊 szukaj stylu nie dziab jak popadnie (kwiatkikz koroną niby prosty wzorek ale troszku mi się nie widzi) na razie jeden styl sb upatrz i tym się prowadź po obrazkach widać w kolozek ładnie idzie może watercolor ewentualnie irezumi prostsze wzorki japan tak zwany kwiatki sporo czerni cieni na początek z tego co widzę dobrze jest trenuj dziabaj rysuj i podsyłają pracę chętnie oblukam 😉 a kto wie może za parę lat dziabać u cb się będę 😂 he
Piekna!
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Dzięki wielkie! Ale już widzę, że będą ubytki... A kurde szkoda. Chyba lekko skóre przeorałam, bo wszystko dookoła miałam czerwone, no i widać podrażnienia na żółtym/pomarańczowym... I chyba była reakcja uczuleniowa na czerwony, do końca nie jestem pewna, bo na drugi dzień zaczęło cholernie boleć i było mocno czerwone wokół tatuażu, opuchlizna też była. Więc łykłam Allegre, jakiś na bakterie i wirusy lek, no i paracetamol. Teraz już wszystko zeszło. OF KORS nie parzę tatuażu pod folią, jedynie jak wychodzę do sklepu. Zobaczymy no, co mi z tego wyjdzie :D