czym smarujesz tatuaz?
Tatto cream i oczywiście używam jeszcze szarego mydła
Wapno kup. Zobacz jak będzie po nim. Może masz alergię. Dużo czarnego tam jest.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Zamiast tattoo cream kup bepanthen w masci moze masz jeszcze reakcje alergiczna na skladnik kremu
Na chwilę obecną smaruje Mupiroxem i umawiam wizyte u dermatologa zobaczymy co on mi powie :)
OK, dawaj znać.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Byłem u dermatologa twierdzi on że to alergia na pigment przepisal mi tabletki oraz maść i zobaczymy czy będą jakies poprawy :)
Jakie tabletki, jaka maść? Pokaż zdjęcie z dziś.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Edelan nie znam, a dziś dalej? Powinna raczej złagodzić niż podwajac efekt swedzenia.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
No tez mi sie tak wydaje ale chyba powoli przechodzi miejsce zaczyna twardnieć i sie łuszczyć dopiero 2 dzien smarowania zobaczymy co bedzie dalej ;)
Witam, tatuaż zrobiłam miesiąc temu, wszystko bylo ok, trzymałam w folii 24h przemywałam mydłem i smarowałam 3 x dziennie bepathenem. Od 3 dni pokazała mi się taka wysypka, strasznie swędzi, czytałam że to może być od bepathenie więc przestałam smarować, brałam dodatkowo clemastinum ale to nadal nic nie schodzi. Jaka może być jeszcze przyczyna?
Alergia? Spróbuj że zwykłym wapnem.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Myślę ze wapno nie zaszkodzi zobacz ulotki. Co mowil lekarz?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Tak wapno też biorę jeszcze 3x dziennie, na razie kazała obserwować, ale mówiła że ostatnio też miała taki przypadek i po tygodniu była znaczna poprawa, tak że zobaczymy jak będzie u mnie. Mam nadzieję że pomoże.
Wysypka prawie zagojona, jedynie zostały małe kropeczki, wyglądają jak piegi, tak że mam nadzieję że już nie powróci 🙂
Wrzuć fotkę za parę dni.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Ręka zagojona, niestety przez własną glupote zadrapalam tatuaż ☹️ mam nadzieję że nic się nie stanie przez to. Co do wysypki... Jednak nie zgodzę się z lekarzem ze to przez barwnik. Leki brałam przez tydzień czasu a także tatuaż nie był smarowany bepathenem. Po tygodniu czasu chciałam go nawilżać z powrotem bepathenem i wysypka się pojawiła. Dobrze że miałam jeszcze tą maść i wapno. Więc jednak na ten bephanten trzeba uważać. A teraz moje pytanie czym mogę go smarować? On jest przesuszony, przemywam go tylko woda z mydłem.
Jak sytuacja?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Nawet zwykłą wzaeliną lub aloesem możesz. Może będą mniej inwazyjne dla skóry.
Zgrubuenia są bo skóra została przeorana czyli igly zniszczyły skórę bo zbyt intensywnie lub długo pracowały w jednym miejscu i są blizny. A ta wysypka i swędzenie wydaje mi się że jest przez zbyt długie kiszenie tatuażu pod folia. Sam się tatuowalem kilka razy i używałem zawsze bephantenu foli prawie nie używałem bo miałem wolne kilka tygodni i tatuaż mógł być prawie cały czas bez foli a ostatnio poprawiłem sobie inna dziarke i na następny dzień szedłem do pracy więc tatuaż był pod folia całą noc i jeszcze później w pracy i cyk odrazu wysypka i swędzenie.
Tak jak wyzej zostal zaorany dlatego blizna jest. kup sobie masc z wit a lub masc o nazwie cepan moze troszke pomize jej sie wchlonac. Wazeline wyrzuc bo 1- ma zero skladnikow odzywczych brak jakichkolwiek witamin , 2-zero substancji lagodzacych typo pantenol i 3- jest zbyt tlusta skora przez nia nie oddycha , zapycha pory i dorobisz sie jeszcze zapalenia mieszka wlosowego od niej , lepsze juz zwykla masc nagietkowa lib jakas z wit a
alergia kup masc hydrocortizonum i lykaj allegre powinno pomoc
Cześć, mam mały problem ze swoim tatuażem. Robiłam go w lutym, to był mój pierwszy tatuaż, tak samo zrobiłam jeszcze kolejny dosc mniejszy bo dwie kreski. Miesiac temu poszłam na poprawkę tych dwóch I zrobiłam kilka nowych tatuaży.
Kilka dni temu na dworze poczułam jakieś okłucie w miejscu tatuażu. Zaczęło mnie swedziec ale to ignorowalam. Jakiś czas później zauważyłam kropkę na tatuażu, pOd wieczor była płaska i myślałam ze zniknie ale dnia nastepnego, zauwazylam ze dalej jest. Później pojawiła się druga i trzecia kropka. Zaczelam myć tatuaż mydłem hipoalergicznym i maścią do tatuażu, pod wieczór znowu prawie znikają a rano znow sie pojawiają, swędzi w dodatku ale nie drapie. Dodam że reszta tatuazy jest normalna. Mam na ramieniu jednego keloida, po szczepieniu, ale i również blizne na kolanie gdzie bylo ok 8 szwów, zero śladu, kolczyki mam również.
Pierwsze zdjęcie jest z dzisiaj, to z jedna kropka sprzed kilku dni a dwa pozostałe robione wczoraj. Pozostałe zdjęcia pokazują kropki bardziej płaskie pod kilki godzinach.
zniknie poprostu jakiś syfek
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!