alantan plus bardzo dobrze
Również - maściami przeciwbakteryjnymi, (np. Bepanthen).
Nie należy używać wazeliny, która jest za ciężka na świeżą ranę. Odradza się także używania jakichkolwiek kremów i balsamów do ciała, nawet tych bez sztucznych barwników i konserwantów. Można je używać dopiero po 4 tygodniach od wykonania tatuażu.
http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/cialo-higiena/pielegnacja-tatuazu-jak-dbac-o-tatuaz-co-robic-gdy-tatuaz-sie-nie-goi_41368.html
Również - maściami przeciwbakteryjnymi, (np. Bepanthen).
Nie należy używać wazeliny, która jest za ciężka na świeżą ranę. Odradza się także używania jakichkolwiek kremów i balsamów do ciała, nawet tych bez sztucznych barwników i konserwantów. Można je używać dopiero po 4 tygodniach od wykonania tatuażu.
http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/cialo-higiena/pielegnacja-tatuazu-jak-dbac-o-tatuaz-co-robic-gdy-tatuaz-sie-nie-goi_41368.html
Dziękuję za odpowiedz... Alantan Plus załagodził trochę sytuacje... wczoraj cały dzień smarowałem opuchlizna zlazła po nocy, zaczerwienienie w paru miejscach odpuściło aczkolwiek jeszcze jest bardzo intensywne... mniej boli, chyba będzie już tylko lepiej... stary naskórek już normalnie zaczyna schodzić :)
to się cieszę :)
Podłączę się trochę pod prośbę o pomoc. Tydzień temu zrobiłam tatuaż. Niestety przez ten czas nosiłam za obcisłe spodnie w związku z czym świeży tatuaż był ocierany (nie byłam tego świadoma, nie miałam go niczym zawijać więc tak nie robiłam). Teraz jego powierzchnia jest nierówna. Boję się, że spieprzyłam sprawę (tak wiem, że spieprzyłam) i zamiast pięknego rysunku będę miała bliznę. Czy jest szansa żeby to się wygoiło i wyglądało tak jak powinno? Czy sprawa jest już przesądzona i będzie wymagał poprawek żeby wyglądał jako tako? Naskórek cały czas się jeszcze złuszcza, nie mam zamiaru popełniać już popełnionych błędów i dociskać ciuchami, smaruję bepantenem itd.
chyba ciężko powiedzieć... bardzo ważne jest, by gojąca się rana mogła oddychać. no i też należy ją przemywać
- do mycia tatuażu używamy letniej wody i łagodnego, płynnego mydła lub żelu antybakteryjnego (chodzi o to aby nie używać do mycia tatuażu mydeł kosmetycznych z zawartością chemicznych barwników i perfum).
i tak jak mówisz, smarowac bepantenem czy alantanem +. dbać, zachować higiene...
jeżeli tatuaż się źle goi, to możez też udać się do tatuażysty i poprosić o radę ??
- do mycia tatuażu używamy letniej wody i łagodnego, płynnego mydła lub żelu antybakteryjnego (chodzi o to aby nie używać do mycia tatuażu mydeł kosmetycznych z zawartością chemicznych barwników i perfum).
i tak jak mówisz, smarowac bepantenem czy alantanem +. dbać, zachować higiene...
jeżeli tatuaż się źle goi, to możez też udać się do tatuażysty i poprosić o radę ??
Pokaż zdjęcie ocenimy... Inaczej trudno cokolwiek powiedzieć.
bez zdjęcia trudno cokolwiek powiedzieć, bardzo możliwe, że nie świeże ranki nie miały czasu aby się chociaż trochę zagoić, moim zdaniem dawaj mu jak najwięcej luzu i zgłoś się do tatuażysty. :)
Dzięki. Byłam u tatuażysty powiedział, że powinno być ok tylko, że będzie się dłużej goić. No i kolor pewnie będzie wymagał poprawki. Zalecił jak największy dostęp powietrza i żebym za często nie smarowała. " Za często" czyli ile? Uważacie, że ze 3 razy dziennie będzie ok?
powinno nawet 2 razy styknąć, na noc przede wszystkim, kiedy ma szanse się wchłonąć
A może to jest uczulenie na czerwony barwnik?
czy uczulenie to raczej nie sądzę chociaż zdarzają się takie przypadki. nie wygląda to ciekawie. byłaś u tatuatora?
Byłam. Mówił, że poczekać aż się zagoi, nie moczyć, nie ocierać , nie smarować za często i powinno się zagoić chociaż będzie trzeba poprawić kolor.
gene jeszcze w innym poście dobrze mówi... gazik, octanisept...
"gene | 4 | 08-02-2016, 22:12
Noszę folię max. 1-2 godziny, póki nie jestem w domu. Natychmiast zdejmuję folię, usuwam osocze jałowym gazikiem a następnie obficie spryskuję octaniseptem i przecieram dziarę. Zakładam czysta koszulkę w którą wsiąka reszta osocza z rany i maść, maść, maść. Tłuste bez przerwy przez kilka dni, później raz dziennie. Zaznaczam, że mam cukrzycę a goi się jak na psie.
Powodzenia!"
"gene | 4 | 08-02-2016, 22:12
Noszę folię max. 1-2 godziny, póki nie jestem w domu. Natychmiast zdejmuję folię, usuwam osocze jałowym gazikiem a następnie obficie spryskuję octaniseptem i przecieram dziarę. Zakładam czysta koszulkę w którą wsiąka reszta osocza z rany i maść, maść, maść. Tłuste bez przerwy przez kilka dni, później raz dziennie. Zaznaczam, że mam cukrzycę a goi się jak na psie.
Powodzenia!"
Jesteś w dziale: Higiena i pielęgnacja
Skomentuj temat! Zaloguj
się!
Aktywne tematy
Popularne tematy