Witam!
Wczoraj miałam wypełnianie i cieniowanie mojej dziary jakiś miesiąc temu robiłam sam kontur. Niestety dziś po pracy zauważyłam niepokojące zaczerwienienie. Nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego (to moja trzecia dziara, ale pierwsza tak duża) w pracy muszę nosić obcisłe spodnie wiec owinęłam tatuaż folia dlatego tatuaż nie oddychał przez jakieś 7/8h wydaje mi się ze po prostu go odparzyłam. Tatuaż jest trochę gorący ale nie boli. Nie bardzo wiem co robić, dodam jeszcze ze zaczerwienienie jest tylko po jednej stronie tatuażu.
8godzin w folii najs..
Jak już zakładasz folie to wymieniaj ja co co 2-3h.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Poszperaj na forum i na blogu, zastosuj się do wytycznych i daj mu oddychać!
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Na szczęście już zaczerwienienie znacznie zbledlo. Niestety nie mogłam nawet foli wymienić, mam taka prace, ze nie ma ani sekundy spokoju, czasem przez całe 8h nawet do łazienki nie można iść. Mój tatuażysta zalecił mi dalsza dotychczasowa pielegnacje, zero spodni, bądź legginsów i oczywiście paracetamol na wszelki wypadek aby uniknąć zapalenia.
Dziekije za wszelkie odpowiedzi ;)
Jak już nie możesz przewietrzać tatuażu bo masz taką pracę, to proponuje nastepnym razem zamiast kisić go 8 godzin pod folia, to założyć opatrunek np. suprasorb, który przepuszcza powietrze