Witam, zeszłego piątku zdecydowałem się na kolejne tatuaże (4 i 5), dotychczas nie miałem żadnych problemów z pielęgnacją i utrzymywaniem higieny poprzednich, jednak wczoraj rano po przebudzeniu się zdjąłem folię i okazało się, że mam odparzoną od folii rękę. Skóra na tatuażu zaczęła wyglądać nie tak jak powinna i strasznie utrudnia jego gojenie, martwię się, czy nie wyjdzie z niego "burak", bo wygląda nieciekawie.
Co sądzicie? Da się go jeszcze wyratować?
Co sądzicie? Da się go jeszcze wyratować?
Oczywiście że da. Kup Tribiotic, smaruj tak jak jest napisane na ulotce. Powinno pomóc i nie zepsuć tatto. Teraz musisz szczególnie dbać o dziare. Pozwól jej oddychać. Widzę że nie pierwsza Twoja dziare wiec wiesz ze nie możesz jej teraz za bardzo moczyć. Przemywaj letnia woda z niewielką domieszką mydła. Jak się delikatnie wygoi wrzuć fotkę. Pozdrawiam kpykalo
Jeszcze jedno. Po jaką cholerę Ty miałeś tatoo pod folia tyle czasu. Ja miałem max 3h po robocie. Przecież to jest rana, co więcej obca ciecz się w niej znajduje. Musi to oddychać. ...
Dzięki za pomoc, zobaczę jak podziała, jutro idę do lekarza obczaić wszystko dla własnego spokoju, bo z całego zamieszania zrobiła mi się mała ale dość głęboka rana i wolę mieć pewność, że nie dojdzie do zakażenia. Jeżeli chodzi o czas trzymania folii, to w przypadku każdego z tatuaży dostałem informację, że folie należy nosić 3 dni, żeby uniknąć ewentualnego zakażenia. Zdjęcie oczywiście podeślę, jak się dziarka ogarnie :).
Noszę folię max. 1-2 godziny, póki nie jestem w domu. Natychmiast zdejmuję folię, usuwam osocze jałowym gazikiem a następnie obficie spryskuję octaniseptem i przecieram dziarę. Zakładam czysta koszulkę w którą wsiąka reszta osocza z rany i maść, maść, maść. Tłuste bez przerwy przez kilka dni, później raz dziennie. Zaznaczam, że mam cukrzycę a goi się jak na psie.
Powodzenia!
Powodzenia!
Myślę, że mógłby Ci pomóc tak jak mi krem znieczulający. Stosowałam go przed robieniem tatuażu i po, żeby nie bolało. Powinien dać radę i przyspieszyć leczenie. Ja swój kupiłam na - www. naporost.pl i jestem bardzo zadowolona. Spróbuj ;)
jak myć tatuaż?
Do mycia tatuażu używamy letniej wody i łagodnego, płynnego mydła lub żelu antybakteryjnego. Następnie lekko dotykamy (nie trzemy) czystym ręcznikiem lub papierowym ręcznikiem, aby był suchy. Przemywaj tatuaż 2-3 razy dziennie.
Czym smarować tatuaż?
maścią z witaminą A, (np. Alantan Plus),
maściami przeciwbakteryjnymi, (np. Bepanthen).
Nie należy używać wazeliny, która jest za ciężka na świeżą ranę. Odradza się także używania jakichkolwiek kremów i balsamów do ciała, nawet tych bez sztucznych barwników i konserwantów. Można je używać dopiero po 4 tygodniach od wykonania tatuażu.
Do mycia tatuażu używamy letniej wody i łagodnego, płynnego mydła lub żelu antybakteryjnego. Następnie lekko dotykamy (nie trzemy) czystym ręcznikiem lub papierowym ręcznikiem, aby był suchy. Przemywaj tatuaż 2-3 razy dziennie.
Czym smarować tatuaż?
maścią z witaminą A, (np. Alantan Plus),
maściami przeciwbakteryjnymi, (np. Bepanthen).
Nie należy używać wazeliny, która jest za ciężka na świeżą ranę. Odradza się także używania jakichkolwiek kremów i balsamów do ciała, nawet tych bez sztucznych barwników i konserwantów. Można je używać dopiero po 4 tygodniach od wykonania tatuażu.
Ja folię miałam przez niecałą godzinę - na czas powrotu do domu. później zdjęłam aby dziarka oddychała. :)
Spotkałam się też z osobami, które nie używają folii i nic im się nie działo :)
sprawdzenie tatuażu dobrze zrobi ale czy zamiast iść do lekarza nie warto wybrać się najpierw do tatuatora? i dopiero do lekarza?
Spotkałam się też z osobami, które nie używają folii i nic im się nie działo :)
sprawdzenie tatuażu dobrze zrobi ale czy zamiast iść do lekarza nie warto wybrać się najpierw do tatuatora? i dopiero do lekarza?
jasne, że najpierw do tatuatora, bo on się w tym specjalizuje
no chyba, że ręką już gnije, to wtedy myślę można nawet do szpitala spokojnie xD
no chyba, że ręką już gnije, to wtedy myślę można nawet do szpitala spokojnie xD
pingu, nie twórz aż tak czarnych scenariuszy! tfu! tfu! tfu!
jak coś się dzieje to nie ma co czekać tylko marsz do studia! może obędzie się na maści i wietrzeniu :)
jak coś się dzieje to nie ma co czekać tylko marsz do studia! może obędzie się na maści i wietrzeniu :)
xD
Głębokie, trudno gojące się rany w miejscu powstania tatuażu to najczęściej efekt otrzymania bonusa w postaci gronkowca. Przyczyna wystąpienia gronkowca? Nieodpowiednia higiena w studiu lub też otrzymanie prezentu np. z zakładu opieki zdrowotnej.
Jesteś w dziale: Higiena i pielęgnacja
Skomentuj temat! Zaloguj
się!
Aktywne tematy
Popularne tematy