Hejka. Ludzie powiedzcie mi jak "fachowo" zdejmować folię dermalize? Przy poprzednim wzorze byłam zmuszona zdjąć ją o wiele za szybko, bo cały fragment skóry zaklejony zrobił mi się czerwony i zaczęło boleć. Zdjęłam na sucho, bolało, ale poszło. Przy aktualnym zdejmowałam na mokro - bez różnicy, nadal nie chciało zejść, rwała sie, a jakby tego było mało, na wzorku został cały cholerny klej i nie potrafię tego domyć !:@ to już kolejne podejście, myję i myję i on dalej jest.. szare mydło i płyn do higieny nie dają rady, już lepiej idzie samą wodą, ale musiałabym to chyba moczyć z godzinę, a nie chce go dobić bo już teraz dostał niezły wpie... osuszyć też ciężko, papier się klei. Czy te resztki nie będą miały negatywnego wpływu na wzór ? Jak z tym walczyć? :o
folie dermalize sciaga sie pod najnizszym katem jak sie da w stosunku do skory i najlepiej namoczyc wczesniej pod letnia woda. jezeli masz na skorze pod folia zaczerwioenienie i bolesne jest dosc mozliwe ze masz alergie na klej znajdujacy sie na niej co jest dosc sporadyczne ale wystepuje co prowadzi do powiklan w gojeniu i ubytkow. poinformuj o swoich obawach tatuatora moze zrezygnuje z dermy na rzecz zwyklego strechu nastepnym razem. co do kleju pozostalego na tatuazu postaraj sie przemyc go delikatnie letnia woda i zostaw do osuszenia powinien zejsc z czasem przy smarowaniu
folie dermalize sciaga sie pod najnizszym katem jak sie da w stosunku do skory i najlepiej namoczyc wczesniej pod letnia woda. jezeli masz na skorze pod folia zaczerwioenienie i bolesne jest dosc mozliwe ze masz alergie na klej znajdujacy sie na niej co jest dosc sporadyczne ale wystepuje co prowadzi do powiklan w gojeniu i ubytkow. poinformuj o swoich obawach tatuatora moze zrezygnuje z dermy na rzecz zwyklego strechu nastepnym razem. co do kleju pozostalego na tatuazu postaraj sie przemyc go delikatnie letnia woda i zostaw do osuszenia powinien zejsc z czasem przy smarowaniu