Witam mam dość dziwny problem z tatuażami mianowicie w momencie podrapania po tatuażu zaczyna się kilka minut mocnego swędzenia i puchniecia konturów. po kilku minutach to się uspokaja i po kilkunastu kolejnych kontury wracają do normy. tatuaże robione dłuższy czas temu. żadnej wysypki zaczerwienien ani nicz tych rzeczy. gojenie tez bez problemów ktoś wie o co tu chodzi?
Jesteś w dziale: Higiena i pielęgnacja
Skomentuj temat! Zaloguj
się!
Aktywne tematy
Popularne tematy