Hej wszystkim :)
Od jakiegoś czasu uczę się dziarać, z lepszymi i gorszymi skutkami jednak mój problem leży gdzie indziej. Otóż zanim wezmę się za "krzywdzenie" innych osób i siebie, chciałbym czuć się pewnie z maszynką przy sztucznej skórze, jednak za każdym razem jak próbuję coś ćwiczyć, tylko sie wkurzam, kalka za każdym razem nie chce się przyjąć.
Wiem że przenoszę wzór na samą kalkę prawidłowo, smaruję sztuczną skórę niewielką ilością żelu Electrum z Kwadrona, czekam około pól minuty, i odbijam wzór. Tyle że gdy go przyłożę, leciutko docisnę wzór żeby ładnie przyjęło, i odciągam, okazuje się że sama kalka jest dość niewyraźna, linie są przerywane i też niezbyt wyraźne, ale jeszcze do przeżycia. Gorszym problemem jest to, że nawet gdy odbity wzór zostawiam na 20 minut żeby ładnie wyschnął, jak tylko zaczynam dziaranie i położę choćby minimum wazeliny żeby sensownie dało się nadmiar tuszu przecierać, ściera mi się calutka kalka, tak jakby była położona dosłownie sekundę wcześniej.
Nie wiem czy coś robię źle, czy stencil powinien być może rozcieńczony? (gęsty żel) czy w którymś kroku popełniam błąd, czy może po prostu sztuczna skóra już tak ma, i jest do dupy (chociaż widzialem tu wiele próbek innych ludzi i jakoś wzory są odbite dobrze).
Z góry dzięki za pomoc, chciałbym w końcu ruszyć z tematem z kopyta ale za każdym razem szlag mnie trafia jak jestem gdzieś w 1/4 dziarania a już nie mam większości kalki...
Większość problemów tego typu da się rozwiązać w domowych warunkach przed włączeniem Internetu;)
Chyba najprościej zweryfikować czy żel jest zjebany najpierw próbując odbić kalke na własnej skórze (kalka nie jest permanentna) ;)
Nie pogryzie
Jak będzie efekt taki sam jak na skórze sztucznej to żel do kosza. Jak będzie dobrze: to znaczy, że nie nadaje się z tą sztuczna skórą. Wtedy spróbuj innym płynem. Nie żebyś sam na to nie wpadł wtedy, ale jak już się rozpisalem to co mi tam ;)
Siemka,
Przeszlam przez podobne problemy XD Zalezy od sztucznej skory tak naprawde. Mam jedna na ktorej odbija sie super, ale strasznie sie na niej dziara. Z druga na odwrot. Tak jak @pele mowi, sprawdz czy wszystko ok z stencilem. Ja odbija wzory i zostawiam na noc. Wydaje mi sie ze 20 min o ktorym wspomniales to za malo. Po calej nocy, wazleina i mozna dzialac ;)