Witamy w Środę zrobiłem tatuaż pierwszy.
wszystko ładnie pięknie według zaleceń stosowałem się co do pielęgnacji czyli przemywanie dwa-trzy razy dziennie szarym mydłem w letniej wodzie, nawilżanie tatuażu poprzez smarowanie alantanem plus. Dziś 5 dzień z tatuażu zaczęła schodzić skóra ale na niektórych elem wraz z tuszem lecz nic nie odrywałem dalej przemywałem osuszalem i smarowałem . Tatuaż zrobił się bardzo jasny i przebija mocno w kolor niebieski. Pytanie czy wszystko jest okej ? Dodam ze projekt nie jest jeszcze dokończony
(Na zdjęciu tatuaż przemyty i osuszony bez warstwy kremu)
Podobno Alantan potrafi odbarwić tatuaż , ale ktoś bardziej doświadczony powinien lepiej Ci pomóc . Ja zawsze proponuję do smarowania Bepanthen , podobno bezpieczniej niż Alantan.
Nie wystawiałeś go przypadkiem mocno na słońce?
Wygląda jak wyblakły od słońca albo robiony jakimś chińskim tuszem. Alantan może i rozjaśnia ale bez przesady
Patrząc na te krzywe kostki do gry to obstawiał bym początkującego tatuażystę , a więc tani tusz jest bardzo prawdopodobny :)
po 1- tatuaz podczas gojenia w momencie regeneracji naskorka /luszczenia bardzo czesto wyglada duzo bladziej, to normalne i wiele osob stresuje -jedyny dobry sposob to odczekac az zluszczy sie calosc i zregeneruje -po tym okresie tusz nabiera nasycenia - pamietaj nawet jak nie odzyska kolorytu zawsze mozna przyciemnic ,poprawic kontrast
po 2- alantan do smietnika -alantoina rozjasnia -wyciaga wiec jak juz z aptecznych to bephanten
po 3-kostki wygladaja slabo no ale coz
Jeżeli projekt nie jest dokończony idź do jakiegoś prawdziwego tatuażysty niech Ci to ratuje bo masz takiego bubla że aż sie ciepło robi.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!