Hej, trochę głupie pytanie, ale jak wytłumaczyć znajomym, że nie jestem histeryczką i nie kontroluję tego co się ze mną dzieje w sytuacji lękowej? To u mnie na tyle nasilone, że nawet na zdjęcia pająków nie mogę patrzeć, a sam obrazowy opis w stylu, że pająk bedzie po mnie chodził jest w stanie wywołać atak paniki. Próbowałam wyjaśniać ale zawsze się znajdą osoby, które nie rozumieją po ludzku, wiec proszę o jakieś rady jak do nich dotrzeć, bo naprawdę męczące jest kiedy próbują mnie straszyć a ja mam łzy w oczach i proszę, żeby przestali. Ich to bawi z jakiegoś powodu a ja nie wiem co mam zrobić...
Miałem dokładnie ten sam problem, zacząłem się dystansować od takich znajomych i niektórzy już po prostu ze mną nie gadają a Ci którym zależało na znajomości odpuścili i teraz nawet jak pokazują sobie mamy czy filmiki gdzie jest pająk to mnie ostrzegają i chowają żebym przypadkiem nie zobaczył.
https://www.twojpsycholog.online/blog/zaburzenia-nerwicowe/czym-jest-arachnofobia
Więcej informacji w temacie arachnofobii znajdziesz na tej stronie.