Witam wszystkich. Czy pracował ktoś z Was lub pracuje na maszynie Workhouse'a OLDSCHOOL LINER?
I czy ktoś z was może mi wyjaśnić różnice pomiędzy pracą "z powietrza" a z pracą "przy dziobie" ponieważ spotkałem się gdzieś
z takimi określeniami.
I czy ktoś z was może mi wyjaśnić różnice pomiędzy pracą "z powietrza" a z pracą "przy dziobie" ponieważ spotkałem się gdzieś
z takimi określeniami.
Zależnie od ustawienia igieł w maszynie ile wychodzą z "dzioba"
Wysuniecie to kwestia indywidualna każdego tatuażysty
Z powietrza - jak głęboko wejdzie igła zależy od wyczucia i doświadczenia tatuatora, igły są "mocno" wysunięte z dzioba
Przy dziobie - kwestia odwrotna.
Wysuniecie to kwestia indywidualna każdego tatuażysty
Z powietrza - jak głęboko wejdzie igła zależy od wyczucia i doświadczenia tatuatora, igły są "mocno" wysunięte z dzioba
Przy dziobie - kwestia odwrotna.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Dzięki za odpowiedź.
Podczas ostatnich prob na ludzkiej skórze kontur wyszedl mi taki jaki tego oczekuje czyli za 1 razem wyszedl gruby i równo wbity. Jednak wyszlo przy metodzie przy dziobie. Kiedy ustawiam igle w dziobie staram sie by sam jej koniec byl na równi z koncem dzioba. Wtedy odpalam mazzyne i ustawiam tak by podczas pracy "wyskakiwala" ok 1,5 mm. Jade po skorze i wychodzi ok tylko farba sie lekko rozlewa i nie widze konca igly i prowadze igle na wyczucie i nigdy nie mam pewnosci czy jade dokladnie po odbitym wzorze.
Kiedy ustawiam skok igly na 2 i wiecej mm poza dziób by widziec igle to wydaje mi sie ze maszyna pracuje za mocno i nie nadarza z podawaniem tuszu i kontur jest juz slabszy. Jest na to jakas rada?
Podczas ostatnich prob na ludzkiej skórze kontur wyszedl mi taki jaki tego oczekuje czyli za 1 razem wyszedl gruby i równo wbity. Jednak wyszlo przy metodzie przy dziobie. Kiedy ustawiam igle w dziobie staram sie by sam jej koniec byl na równi z koncem dzioba. Wtedy odpalam mazzyne i ustawiam tak by podczas pracy "wyskakiwala" ok 1,5 mm. Jade po skorze i wychodzi ok tylko farba sie lekko rozlewa i nie widze konca igly i prowadze igle na wyczucie i nigdy nie mam pewnosci czy jade dokladnie po odbitym wzorze.
Kiedy ustawiam skok igly na 2 i wiecej mm poza dziób by widziec igle to wydaje mi sie ze maszyna pracuje za mocno i nie nadarza z podawaniem tuszu i kontur jest juz slabszy. Jest na to jakas rada?
Po pierwsze jeśli próbujesz ustawienia maszynki co by to nie było zawsze wczasniej ogarnij to sb na sztucznej efekt zbliżony później w trakcie poprawiasz :-) ja jeśli chce grubszy kontur to tylko z "dzioba" jadę igła wbija się głębiej pod skure przy prostszych wzorach ładny efekt, bardziej szczegółowe pracę robię z "powietrza" tu już trzeba trochę cierpliwości mniejsze wbicie słabsza linia :-) na początek polecam bawić się metodą z "powietrza" jak kto woli metoda wolnej ręki ??? :-) (Nie wiem czy tak to się określa) wieksza spowoda dłużej schodzi z konturem i w ogóle ale to początki jeśli ma wyglądać trzeba czas poświęcić;-) na YT jest mnóstwo filmów dokształcających w tym temacie większość w języku angielskim ale to chyba nie problem ;-)
Dzięki za odpowiedź. Jakim największym zestawem igieł da sie pracować metodą "z powietrza" ??. Dodam że robiłem kontur 9 RL "przy dziobie" i wyszedł całkiem nieźle ale "z powietrza" tylko "zadrapałem" skórę i nie wbiło prawie w ogóle tuszu... ta metoda osobiście bardziej by mi odpowiadała.
Nie bardzo się orientuję w tej maszynie (cewki 10 dość solidna rama? gdzieś widziałem przy pracy, tyle z obeznania he) bo nie pracowałem na niej ale do 14 RL chyba śmiało możesz dawać powinna śmigać bez żadnego ksztuszenia ;-)
10 cewek, myślę że rama dość solidna.
http://tattoostuff.pl/pics/mach/oldschool_d.jpg
http://tattoostuff.pl/pics/mach/oldschool2_d.jpg
To ta maszyna. Wczoraj wymieniłem w niej kondensator bo zaczęła lekko iskrzyć. W niedługim czasie wrzuce jakies foty efektów pracy.
http://tattoostuff.pl/pics/mach/oldschool_d.jpg
http://tattoostuff.pl/pics/mach/oldschool2_d.jpg
To ta maszyna. Wczoraj wymieniłem w niej kondensator bo zaczęła lekko iskrzyć. W niedługim czasie wrzuce jakies foty efektów pracy.
O to właśnie ta bynajmniej podobna he :-D kolor inny był :-) Sprawdziłem teraz w necie faktycznie do 14 niby można działać (tak wh bynajmniej pisze) podług specyfikacji ok ale dość dużo ludzi pisze że 11 to max no sam musisz sprawdzić jak ci się będzie działać na tym sprzęcie :-) w większości przypadków co przy uważałem w salonach stosują nie standardowe cewki :-) tak że ciężko wnioskować musisz zobaczyć w praktyce jak ci się będzie pracować na 14 igielkach ;-)
Jesteś w dziale: Maszynki do tatuażu
Skomentuj temat! Zaloguj
się!
Aktywne tematy
Popularne tematy