Witam, jestem początkującym tatuatorem i aktualnie uczę się sam w domu na sztucznej skórze, używam maszynki Equaliser spike mini i używanego zestawu bodajże z dziaraj.pl.
Na samym początku było dobrze, ćwiczyłem sobie na sztucznej skórze albo codziennie albo co któryś dzień jak miałem pracę, maszynka chodziła płynnie i dobrze się pracowało. Jednego dnia znowu wszystko sobie podłączyłem i przygotowałem aby poćwiczyć, ale nagle moja maszynka przestała bić równo. Dosłownie z dnia na dzień jej bicie obróciło się o 180 stopni, raz szybciej raz wolniej, nie dało się praktycznie pracować. Zamówiłem nowy kabel clipcord bo wcześniejszy był już trochę powyginany, pomyślałem że to może przez to, ale dzisiaj go zamontowałem i nic się nie zmieniło. Próbowałem też poluźnić recepturkę ale też żadnej poprawy, a igła skakała tak bardzo że praca byłaby niemożliwa. Zauważyłem też że jak maszynka zaczęła tak chodzić nierówno, to robi się bardziej ciepła, czego wcześniej nie zauważyłem.
Nie wiem co mam zrobić, wymienić stopkę czy zasilacz, albo w ogóle oddać maszynkę do naprawy /: potrzebowałbym pomocy od kogoś, kto faktycznie wie o co chodzi, w końcu mam tą maszynkę dopiero miesiąc i jeszcze wszystkiego nie wiem na temat tatuażu. Jeżeli będzie potrzeba to mogę wysłać filmik jak dokładnie to wygląda, a bardziej brzmi.