Jutro będzie tydzień od kiedy zrobiłem sobie tatuaż, zabieg mnie sporo kosztował, był dosyć bolesny i długi, na koniec już było mi ciężko wytrzymać, a w trakcie zabiegu czułem już mocne zmęczenie, mówiąc szczerze nic mnie jeszcze tak wiele nie kosztowało jak ten tatuaż, czułem się jakbym wrócił z jakiejś wojny. Wróciłem do domu i wiadomo, tylko chciałem się położyć spać, kolejny dzień byłem ciągle bardzo zmęczony, spałem w ciągu dnia. Kolejny dzień podobnie. Potem im dalej od zabiegu tym miałem więcej energii ale nie tak jak przed zabiegiem, czwartego dnia znowu pojawiło się zmęczenie. Nie od razu ale coś w stylu wstałem o 12:00 o 20:00 pojechałem na miasto i tam już czułem spore zmęczenie, senność, wiadomo jakoś wytrzymałem i wróciłem nad ranem po imprezie (nie, nie piłem). Dziś mamy już 6 dzień i znowu podobnie, wstaję jest okej jakiś czas i po kilku godzinach łapie mnie spanie, najchętniej bym się położył i zrobił sobie drzemkę, jestem trochę otępiony. Poza tym nie ma raczej żadnych innych objawów, temp ciała jest okej, brak kaszlu, może lekki problem z głębszym oddechem ale jestem astmatykiem więc to się zdarza. Niemniej jednak, chyba jutro przejdę się do lekarza żeby nie przebadał i ewentualnie zobaczył czy wszystko jest okej. Miał ktoś podobnie, po długiej sesji, że dochodziliście do siebie jakiś czas? Bo coś mi się to dziwne wydaje i trochę za długa byłaby ta regeneracja. Dodam, że tatuaż jeszcze się goi, schodzi skóra, jest swędzenie.
https://stylishsoul.pl
jak tat jest dobre normalnie sie goi ...zadne zakarzenie itd...to nie przez tat ..zalerzy ile tat trwalo ..gdzie ...wielkosc ....po 4h cialo idzie w szok ..co jadles podczas ...cola ...cialo bierze sporo cukru ...jak robiles i przez 3 h z bolu wyles to nic dziwnego .....ja mialem chlopaczko co po 3 h zaczol plakac ..wiec przestalem ..a za dwa dni pisal ze sie czul jak po silowni ...bedziesz zyl
Tattoo na ramieniu, połowa ręki, kolorowe, 6 godzin dziarania, podczas jadłem tylko kołaczyka, na koniec byłem wykończony, ostatnie 3h to męka. Myślę, że to cukier mocno spadł, przed robieniem dziary miałem dietę masową, staram się zdrowo odżywiać, nie słodzę niczego, unikam słodkiego itd. To mogłobyć przyczyną, że od czasu tatuowania, mocno spadł mi cukier, bo dla organizmu był to duży wysiłek i szok, to tłumaczy otępienie i senność, brak koncentracji, po łyżce miodu znaczna poprawa. Przebadam się i dam znać co i jak, bo nigdy takich problemów nie miałem, a wszystko zaczęło się po tatuowaniu.
https://stylishsoul.pl
Miodu możesz jeść i więcej, na pewno nie zaszkodzi, zobacz jak się poczujesz. Dorzuć do tego yerba mate, aby się pobudzić i powinno wszystko wrócić do normy. U lekarza to nie wiem co stwierdzicie, chyba, że idziesz robić morfologię, ale nie wiem czy to nie przesada?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Do lekarza zawsze warto się przejść, choćby po to , żeby potwierdzić czy wszystko jest w normie - taka świadomość poparta badaniem lekarskim poprawia samopoczucie - u mnie przynajmniej : )
ozymandias wyjaśniło się coś?
Really? How about geometry dash lite?
Jesteś w dziale: Higiena i pielęgnacja
Skomentuj temat! Zaloguj
się!
Aktywne tematy
Popularne tematy