Dzień Dobry przychodze z taka sytuacja iz wykonywalam tatuaz 13 lutego i minęło prawie dwa miesiące od sesji tatuaz sie ladnie goil, byl gladki az nagle przy nadgarstku kontur strasznie wypukl i nie wiem od czego .. Czy to cos powaznego ? Reszta tatuazu jest nadal gladka.
Przeorany dbaj o niego jeszcze i unikaj słońca
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
A czy to zniknie po jakims czasie bo oprocz tego mam takie kropki w niektorych miejscach na konturach :(
Z czasem sie zagoi.Kolega dobrze radzi ,należy unikać słońca nawet jeśli tat.jest dobrze wykonany.Ten kontur jest za głęboko wbity.
I jak sytuacja? U mnie coś podobnego się pojawiło tylko na konturach tatuażu, czasem swędzi i znika poczym pojawia się znowu, ktoś pomoże?
Każdy tatuaż raz na czas jest bardziej "drażliwy" - czasami swędzi czasami odstaje. Przyczyn może być wiele - temperatura, kosmetyki, inna woda, jedzenie, a nawet nasz nastrój. Wszystko to wpływa na nasz organizm i na tusz, który jest nawet po kilku latach wciąż "nienaturalny" dla organizmu. Raczej bym się tym nie martwiła. Mi zawsze pomaga nałożenie choćby kremu do rąk na tatuaż i drażliwość znika.