Witam, 3 dni temu zrobiłam sobie tatuaz na wewnetrznej stronie ręki. Tatuażysta powiedział, że po 3 dobie mam juz opatrunek ściągnąć i wystarczy tylko nawilżać maścią i tu moje pytanie, czy jeżeli mam w domu psa ktory gubi sierść to lepiej założyć ten opatrunek? Czy nie ma raczej powodów do obaw o jakąś infekcje?
Raczej niebedzie problemu
jaka to rasa?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
@majki kundel
OK. Słuchaj jeśli wcześniej nie było problemów żadnych z psem, tj. uczulenia itp., to nie ma się co martwić.
Nie dawaj psu lizać tatuażu, a tak poza tym to sierść w domu nie zaszkodzi.
Z resztą postępowałbym zgodnie z info. od tatuażysty.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Dobra jeszcze jedna sprawa, obudziłam sie z wysypką do polowy tatuażu. Nie jestem alergikiem wiec bylam w szoku, odstawiłam masc bepanthen i triche zaczęło schodzic. Natomiast nie wiem co zrobic z tatuażem czym mam go smarowac? Nie chce go przesuszyc rano go tylko umylam i nic nie nakladałam. @majki