Witam wszystkich :) Dnia 21.06 (prawie 2tyg temu) wykonałem tatuaż w profesjonalnym studio, po sesji dostałem maść Easy Tatoo( z czerwona zatyczka) i zalecenia by przemywać go wodą z szarym mydłem, lub płynem do higieny intymnej do czego się oczywiście zastosowałem. Tatuaż goił się bardzo dobrze opuchlizna zeszła, naskórek odpadł lecz od 2/3 dni odczuwam swędzenie w górnej części dziarki, jak i pojawiło się zaczerwienienie a dziś zauważyłem dużo małych grudek. Czy mam jakieś powody do niepokoju? Czym jest to spowodowane? Co mogę zrobić by wszystko było ok? Dodam że jest to mój 3 tatuaż, z poprzednimi mniejszymi nie miałem żadnych komplikacji i również smarowałem je Easy Tatoo, pozdrawiam :)
Naprawde nic nikt nie wie ?
wyglada jak reakcja alergiczna, maxicortan na miejsce z grudkami i allegra 3x dziennie przez 3dni jak nie bedzie poprawy dermatolog po masc sterydowa