Tatuaż mam od miesiąca. Przerzuciłam sie z maści alantan + na maslo kakaowe firmy ziaja i wtedy pojawiło się to :( Nie swędzi, nie piecze, po prostu jest. :( Doszłam do wniosku, że mogło mnie uczulić masło kakaowe i od razu zakupiłam balsam hipoalergiczny białego jelenia. Od wczoraj pije wapno. Poradzicie coś na to? Udać sie do apteki po jakąś maść z antybiotykiem, czekać na poprawe czy od razu do lekarza?
Ale o co chodzi? O małe uczulenie na skórze? Daj spokój, to normalne akurat, że Cię coś uczuli, po prostu odstaw maść i tyle, smaruj tylko alantanem raz dziennie.
No nie wiedziałam, że to normalne i trochę spanikowałam, ale faktycznie powrót do alantanu pomogł, krostki zrobiły się mniejsze :) Dzięki. :)
jak już minął miesiąc to nie musiasz aż tak maziać tatuażu. wygląda całkiem ok i nic się z nim nie dzieje. pamiętaj, żeby dać skórze odpoczywać też :)
rooda ma rację. na razie ogranicz trochę smarowanie do alantanu i to wystarczy. skóra musi odpocząć. tatuaż też. Niedługo będzie można się przrzucic na sam balsam do ciała :)
Potrzebuje pomocy robiłam ostatnio tatuaże 2stycznia to już 12😌 Ale nigdy nie zrobiło mi sie coś takiego jak odparzenie zwłaszcza ze nie miałam foli tylko pieluchę i to tez krótko generalnie strasznie szczypał na początku jak
Nigdy tatuażysta mówi ze to odparzenie ale martwię sie czy nie wyjdzie katastrofa z tego czy ktoś Tak miał?
Nigdy tatuażysta mówi ze to odparzenie ale martwię sie czy nie wyjdzie katastrofa z tego czy ktoś Tak miał?
Smaruj póki co i czekaj, jeśli to odparzenie to zniknie.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Jesteś w dziale: Higiena i pielęgnacja
Skomentuj temat! Zaloguj
się!
Aktywne tematy
Popularne tematy