Witam! Jestem tydzień po wykonaniu tatuażu nie jest to moja pierwsza dziara. Chodzi o wysypkę która pojawiła się już w pierwszy dzień. Krosty nie bolą nie swedzą studio w pełni profesjonalne i sterylne. Na poczatku używałem alantanu lecz male krostki zaiwazylem już zaraz po powrocie ze z sesji do domu ,dzisiaj kupiłem bepanten. Problem pojawiał się też wcześniej na innych dziarach ,a wykonywane były w innym studiu. Nie wiem czy jest to efekt podrażnionej skóry , potówki czy może uczulenie na barwnik. Krosty zapewne same znikną jak zawsze lecz zastanawia mnie od czego powstają ,jak temu zapobiegać i leczyć.
Golileś włosy dookoła tatuażu?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Przedramie było całe golone przed robieniem dziary i tak mi się wydaje ,że to może być od tego. Na twarzy po goleniu maszynką jednorazową też miewałem wysypki.
Uczuleniem na barwnik to nie wygląda, czy są jakieś krostki, albo wypukłości na tatuażu gdzieś?
Na innych też goliłeś włosy i też były krostki?
Nie usuwaj w żaden sposób tych krostek, ani nie smaruj niczym poza tym co robisz - chodzi mi o pozybywanie się krostek z ropą, jeśli faktycznie są po goleniu włosów, a na to to wygląda to je po prostu zostaw.
Ile już się utrzymują?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Na tatuażu sa max dwie malutkie krostki. Ogólnie sama dziara wyglada bardzo dobrze. Zauważyłem je dzien po zrobieniu czyli tydzien temu dzisiaj juz widać że zaczynają znikać.
Może za długo nosisz folię i pocisz, albo masz delikatną skórę, i jak golisz się to masz podrażnienia.
Szczególnie jak mówisz że na twarzy po goleniu jednorazówką masz to samo.
Hm jak zapobiec, jak nie idziesz się póki co tatuować, ogól sobie drugą rękę w tym samym miejscu używając maszynki pożądniejszej jeżeli nie korzystasz z jednorazówek i po ogoleniu przesmaruj to jakimś balsamem zobacz efekt.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!