Witajcie!
Jestem kompletym nowicjuszem, pierwszy w życiu tatuaż zrobiłem 2 dni temu (w zasadzie 3 dni bo w czwartek 22.10). Pomimo tego że mój tatuator wszystko mi wytłumaczył to mam kilka bardziej szczegółowych pytań odnośnie pielęgnacji, które pojawiły się dzisiaj.
Po pierwsze, czy moja dziara dobrze się goi?
Po drugie, stosując się do wytycznych mistrza, folię odstawiłem wczoraj wieczorem i od wczoraj co 3h przemywam tatu letnią wodą i mydłem po czym smaruję cieniutką warstwą alantanu plus w kremie. Nie mam żadnych przebarwień, zaczerwienień ani (póki co) siniaków. Jednak przy osuszaniu tatuażu po umyciu papierem czuję taki ból jakby dociskać ręką nabity siniak. Czy to normalne? Jak nic nie robię w zasadzie nie czuję żadnego dyskomfortu, może troszkę tak jakby ściągnięta skóra ale jest to bezbolesne.
Po trzecie, idąc za wytycznymi tatuatora pozwalam skórze jak najwięcej oddychać, jednak w poniedziałek wracam do pracy. Nie mam pracy fizycznej jednak obawiam się, że ocieranie tatuażu o bluzę czy kurtkę może go podrażniać lub wręcz zepsuć i tu tpytanie czy powinienem użyć spowrotem folii, czy zostawić odkryty? W poniedziałek będzie piąty dzień po pierwszym wbiciu igły...
Zgóry dziękuję za odpowiedzi i gorąco pozdrawiam!
Ból jest ok!
Jeśli jesteś w stanie to zostaw do otwartego i po prostu stosuj się dalej do wytycznych. To jeden z lepiej gojących się tatuażu tutaj na forum ;)
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Dzięki za odpowiedź! Działam więc jak mi powiedziano.
Dziś zaczęło mnie lekko swędzieć w losowych miejscach na tatu, ale póki co nic się nie łuszczy:)
jedyne co zmienilabym alantan na bepanthen , z racji tego ze alantan ma w sobie alantoine ktora pomaga regenerowac skore itd ale rowniez przy okazji dziala odbarwiajaco /rozjasniajaco co w przypadku dziarek nie jest dobrym pomyslem:)
@pocca A może w ogóle przesiąść się na jakieś specjalistyczne kremy do tatuażu typu Easy Tattoo itp.? Czy lepiej zostawić takie specyfiki na już wygojony tatuaż tylko do pielęgnacji?
wszystko zalezy jak chcesz ale nie musisz. mozesz kupic zwykly bepanthen w masci ale i produkt typowo do tatuazy , byleby nie alantan:) na wygojony tatuaz wystarczy co jakis czas balsam po kapieniu zeby odzywic skore i latem filtr uv :)
Dobra od dzisiaj przesiadka na Bepanthen.
Jeszcze ostatnie pytanie, zaczyna mi schodzić naskórek, czy cały czas myć i smarować maścią 3-4 razy dziennie czy zwolnić do np 2 razy (rano i wieczorem) i dać podsychać i się złuszczać?
Opcja numer 2!
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Raz jeszcze dzięki za porady!
Pochwale się dziarą jak się zagoi!