Witam,20 maja zrobiłam tatuaz ,wszystko było super, pięknie się goiło, po 3 tygodniach podczas jazdy na rowerze poczułam pieczenie mimo iż posmarowałam tatuaz filtrem a slonce nie bylo mocne , od tej pory mam momentami zgrubiałe kontury tatuazu wypełnione jakby płynem,gdzieniedzie jakieś bąbelki,kontur jest wypukły, nie piecze ,nie boli...martwi mnie tylko ten płyn w konturach w niektórych miejscach ,czy to się wchłonie i jak teraz dbac ?Czy jest możliwe że tatuator zbyt mocno wbił igłę i teraz dopiero się goi?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
To zależy od Twojego organizmu. Mi na udzie 90% tatuażu zagoiło się po około tygodniu, a pozostałe 10% goiło się dużo dłużej (mam podobne listki w motywie). Promieniowanie UV może w tym czasie uszkodzić świeżo zagojoną ranę i spowodować powstanie blizn więc ciężko powiedzieć czy tak Ci zostanie czy nie. Smaruj dziarkę, unikaj słońca, obserwuj i jak coś to napisz do osoby, która robiła Ci tatuaż.