Witam
Nie znalazlem wiele informacji dotyczących używania tego : https://www.cetaphil.pl/113/cetaphil-… balsamu przy tatuażach więc postanowiłem się zapatać Was co myślicie. Widzicie jakieś przeciwskazania do używania go zarówno podczas gojenia jak i potem przy codziennej pielęgnacji?
Pytam ponieważ według mnie ma on świetną konsystencję (bardzo lekką, łatwą do rozsmarowania nawet na łuszczącej się skórze po tatuażu), bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia żadego "filmu" na skórze, a przy ty naprawdę bardzo dobrze nawilża skórę.
Informację o stosowaniu tego balsamu / kremu w połączniu z tatuażem znalazłem na jednym z blogów w necie.
Do tej pory osobiście stosowałem:
Bepanthen - ale jego wiadomo że do późniejszej pielęgnacji nie będziemy stosować
Tattoo Butter (LoveInk) - zostawia tłusty film na skórze
Cetaphil DA Ultra - dla mnie idealny - ale może widzicie jakieś przeciwskazania?
Ciekawi mnie też czy taki Tatto butter czy też inny specyfik skierowany do posiadaczy tatuaży może być w czymkolwiek lepszy w codziennej pielęgnacji od innych dobrych balsamów?
Ja teraz tatuaż smaruje świeży jakims naturalnym balsamem mojej kobiety jakies tam olejki z mango i innych owocow.
Wcześniej stosowalem bepa, a po gojeniu to co mialem w domu love inki jakies tattoo balsamy itd a teraz najzwyklejszy balsam z rossmana wszystko to samo dzialanie nawilza skore koloru nie doda itd.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!