Hej wszystkim. Zakładam tu pierwszego posta i pewnie nie ostatniego. :)
mianowicie chodzi mi o to ze w roku 2019 na początku czerwca zrobiłam sobie tatuaż Wilka no i wszystko było ładnie i pięknie dopóki nie wdała się reakcja uczuleniowa na jakiś podrabiany żółty kolor z chińskiej marki oraz biały. Wiec oczy i nos troche wypłynęły nie przejęłam się bo jakoś w miarę jeszcze to wyglądało. Robiłam u osoby prywatnej ze tak powiem. No i potem ... przyszła ciąza i karmienie piersią. Odstawiłam małego i zrobiłam nastepny tatuaż tym razem jednorożca. Jednorożec się łuszczył i ze strupami wychodzil tusz. Ok była poprawka. Z tym ze to jeden wielki blyszczacy tatuaz... mineły 2 tygodnie i zrobiłam lisa. Wszystko to ta sama osoba Która od początku mnie tatuuje. Lis skończony ale ten sam problem. Ha teraz to nawet gorzej ! Chciałam imię syna na ręku no i mam teraz jedna czarną bliznę. Nie wiem wydaje mi się ze mój tatuażysta ma w d. moje uwagi ze za głęboko i szybko wchodzi mi w skore a efekt jest szpetny i nie wiem co mam z tym zrobić. Zamiast się chwalić to się żale. Wszystkie tatuaże po ciąży były nawilżane a mój pierwszy wilk wyszedł najlepiej i nigdy kremu na skorze nie mial. wstawiam zdjęcie swojej prawej ręki najświeższego tatuażu który jest porażką Razem z moonmon cat. chyba czas na zmianę tatuarzysty który mi zaorał skore. :(
ps. Nie mogę zmienic działu moderator na ratunek. :(
Bonus pack : Tatuaż kota od mooncats który wykonałam sobie sama (Oprócz żółtego koloru) zero blizny, jedynie tusz wyparował w paru miejscach a w jednym jest za głęboko. A to tylko po to żeby wiedzieć że rysowanie na skórze to nie dla mnie. Nie wiem co mam o tym myśleć, tak jakby moje ciało po ciąży gorzej się goi i wszystko się zabliźnia.
Koniecznie zmień tatuażystę :) Jak dla mnie to nawet nie są zbyt ładne ...pomijając już zaoranie
zaorane straszliwie same blow outy o tym wskazuja nie sugerujac sie nawet zbliznieniami bo niektore osoby maja do tego tendencje , ale pociesze Cie ze sa do utarowania jednorozec lisek kot itd , tylko wiadomo blizna to blizna kup masc z witamina A i smaruj je systematycznie moze troszke sie wchlonie :)