Witam.
Od dziecka mam dwa keloidy poszczepionkowe na ramieniu . Chciałabym je jakoś zatuszować. Czy ktoś z Was ma w tym zakresie doświadczenie? Czy warto? Czy raczej sobie odpuścić?
Są one wystające, ale już stare. Myślałam o czym co je zakryje lub czymś co odwróci od nich uwagę...
Proszę o porady!
Myślę, że to kwestia pogadania z kimś i po prostu fajnego pomysłu?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Ludzie chyba z reguły boją się wchodzić w takie punkty, może ktoś powiedzieć jak zachowa się tusz w tym miejscu? czy jest ryzyko że może rozlać się pod skórą lub mieć problem z zagojeniem?
Może być ciężko, może nie być dobrze wbity - najlepiej znaleźć kogoś kto specjalizuje się w coverach, będzie wiedział jak się wbić w takie miejsce.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Dzięki za odpowiedzi, szukam właśnie kogoś kto robił sobie na keloidzie, lub kogoś kto komuś robił na keloidzie.
Szukam osób z doświadczeniem w tej kwestii albo zdjęć. W internetach nic nie ma i nie wiem czy to znaczy np. to że się tego nie praktykuje.
Najpierw dermatolog czy można to kłuć, potem do jakiegoś tatuażysty w mieście osobiście albo zdjęcia przedramienia czy w tym będzie tatuować.
Ale jeżeli są to wystające to pewno nikt się za to nie weźmie bo oszpeci resztę tatuażu.
Więc bardziej szedł bym w klinikę estetyczną, a nie tatuaż.
Usuwają takie rzeczy.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Cześć wszystkim:) Może zamiast tuszować uwypuklij je w humorystyczny sposób. Ja nie odważyłem się tatuować samej blizny. Miałem z nią bardzo duże problemy i nie chce ryzykować.
Żeby zamienić źle wspomnienia w coś bardziej pozytywnego zrobiłem taki rysunek jak na zdjęciu. Jest to mój pierwszy tatuaż i mam nadzieję że pozbędę się złej passy i wszystko dobrze się zagoi;)
Niestety, mam dwa bliznowce na ramieniu po dwóch szczepieniach. Takie dwa owale, jeden pod drugim. Nie znalazłam pomysłu co do tego dorobić. Wychodzi na to że ryzyko zbyt wielkie. Boje się przerostu blizny po naruszeniu przez tatuaż.