Cześć grupo mam pewien problem z tatuażem robiłem klientowi wzór na przedramieniu dzisiaj pisze do niego jak się goi i odsyła mi zdj z dość grubymi strupami i śladami po ropie, twierdzi że nic mu się poza tym nie działo ani nie bolało ani nie zaczerwienione specjalnie, strupy pojawiły się jedynie na górze wzoru w pobliżu zgięcia łokciowego gdzie wbijana była blacha, możliwe że przeoralem?? Dodam jeszcze że jakis czas temu też mi się pojawiła ropa na pracy, wtedy wbijałem neutral greye czyli też tak jakby na blachę
przeoranie nie oznacza ropy przeoranie oznacza ciagle saczaca sie rane o ktora jak sie odpowiednio nie zadba to moze sie pojawic stan ropny. masz moze zdj od razu po wykonaniu najlepiej pod c=soczewka wodna?
widac troche przeoranie w gornej czesci wypelnienia ale jeszcze samo miejsce jest ciezkie bo zgiecie nie ulatwia gojenia .
A po czym udało Ci się to wywnioskować ze zdj? Podczas tatuowania w tym miejscu zrobiliśmy kilka okręgów igla rs a potem była zmiana koncepcji i wypełnialem cała górę na blachę, mialem wrażenie że rska się przebija i na wszelki wypadek poprawiłem i to był pewnie błąd. mylące mogło być jeszcze to że jak wjeżdżałem na rejony gdzie teoretycznie piwinno boleć nieco bardziej klient się śmiał że go to laskocze xD
Dzięki Pocca twoja pomoc jak zwykle nieoceniona, w takim wypadku z ropa pewnie wyjdą ubytki to chyba lepiej nie smarowac w tym miejscu szybciej strupki zejdą