Cześć, od kilku miesięcy jestem na praktykach w studiu tatuażu. Nie mam na co narzekać, bo uczę się wielu rzeczy (choć jak na razie maszynki w ręku nie miałem xD ) i jestem zadowolony z praktyk. Mam pytanie do doświadczonych ludzi, którzy mieli już swoich praktykantów. Średnio po jakim czasie praktykant zaczyna zarabiać cokolwiek na tatuowaniu? Nie ukrywam, że nie mam już 18 lat i czas spędzony w studiu jest czasem, w którym rezygnuje z pracy zarobkowej co wiąże się z coraz mniejszą wypłatą. Żebyście mnie źle nie zrozumieli. Nie mam roszczeniowej postawy, nie chodzi mi o zarabianie milinów. Pytanie dotyczy zarabiania czegokolwiek, a właściwie nawet mógłbym je sformułować inaczej. Po jakim czasie praktykant zaczyna dziarać ludzi?
Ty masz teorie xD praktyka to dopiero jak zaczynasz dziarać , i tylko nauczysz się tatuować tatując
A Ty się dziaraj się dziaraj
Moim zdaniem- uciekaj z tego studio jak najszybciej! Od kilku miesięcy nie miałeś maszynki w ręku? W "normalnych" studiach tatuażu praktykant po 2 tygodniach zaczyna dziarać ludzi i dostaje za to (niewielkie) pieniądze. Ja z kolei wybrałam jeszcze inną drogę- poszłam na płatny kurs (80h w studio tatuażu) i po jego ukończeniu wynajęłam miejsce w salonie do tatuowania. Na razie biorę 100 zł od tatuażu i nie narzekam na brak klientów i na zarobki. Nie daj się!
80 godzin kursu ? Czyżby Akademia Warszawa tattoo :)
Tak, dokładnie. Bardzo polecam. A tyle ludzi w internecie odradzało ten kurs, jestem tym mega zdziwiona. Bardzo fajnie przekazana wiedza jeśli chodzi o higienę pracę, techniki.. dużo praktyki, w tym wykonywanie na koniec tatuaży na ludziach pod okiem instruktora. Poza tym chodzę też podglądać moją koleżankę przy pracy, w dużym i znanym warszawskim studio, jej rady też mi dużo dają. A do instruktorów z kursu też mogę pisać jeśli mam jeszcze jakieś pytania czy wątpliwości. A na kursie byli ludzie po ASP i architekturze, więc naprawdę był wysoki poziom.
Mogę potwierdzić każde Twoje słowo :) Jestem po tych samych kursach :) Kto Cię uczył ? Nela i Yumi ?
Tak, dokładnie :) Kiedy kończyłeś/aś kurs? Gdzie teraz dziarasz :)?
Na kursie byłem od połowy do końca sierpnia tego roku .Na razie dziaram tylko znajomym małe pierdoły typu motylki. Większe robię tylko na sztucznych skórach ,jakoś nikt na razie nie chce mi zaufać ...he,he
Też robię raczej niewielkie rzeczy, ale jakieś zainteresowanie jest. Dziaram tylko w weekendy i od ukończenia kursu co weekend wpada kilka osób. Jak chcesz to zajrzyj na mój profil na instagramie - lefthandink :)
Dziador ja ci zaufałem xD
A Ty się dziaraj się dziaraj
holowi ...... Muszę sobie to napisać na koszulce :) Może to będzie reklama i inni też zaufają :)
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Jakoś w ferworze walki zapomniałem o tym wątku. Jestem wciąż w tym samym studiu ale mam kilka innych problemów. Jeśli ktoś bardziej doświadczony miałby czas popisać na priv, to będę bardzo wdzięczny! Pozdrawiam