Witam wszystkich jestem nowa na forum.
Za tydzień mam umówioną sesję na dziarę na szyji.
Z tego co czytałam dość powszechna jest gorączka całego organizmu po wykonaniu tatuażu.
Mam już jeden tatuaż na ramieniu i nie było z nim absolutnie żadnych komplikacji, a już na pewno nie miałam gorączki.
Czy występowanie gorączki po wykonaniu tatuażu jest powszechne? Czy jest to wysoka temperatura? Należy ją zbijać tabletkami czy raczej przeczekać?
pozdrawiam forumowiczów
Kasia
Cześć, to raczej bardzo nie spotykany objaw... Po zrobieniu tatuażu. Skąd takie informacje?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Czytałam trochę w necie jaką dobrą maść wybrać i kilka razy natknęłam się na takie relacje że wystąpiła ogólnoustrojowa gorączka całego organizmu po zrobieniu dziarki.
Na dodatek mój znajomy, który ma sporo dziarek mówił że po jednej z nich dostał wysokiej gorączki 39 stopni.
Przyznam że trochę mnie to przestraszyło dlatego postanowiłam zapytać się kogoś kto się zna :)
gorączka może ale nie musi wystąpić , jest to normalna reakcja organizmu na powstałą ranę <czyt tatuaż> organizm produkuje przeciwciała w tym momencie jako reakcja obronna przed stanem zapalnym co za tym idzie podnosi się temperatura ciała , dlatego ważne aby przed sesja dobrze się wystać,zjeść itd. aby nasz organizm ja najlepiej znosił ten stan :) w momencie wystąpienia takowej gorączki nalezy ja zbic po prostu tabletkami/srodkami przeciwgoraczkowymi ale pamietaj aby takimi ktore nie rozrzedzają krwi przy okazji <aspiryna np rozrzedza krew>
No właśnie chodzi mi o to że jak mam zwykłą ranę, lub gojenie się rany po zabiegu chirurgicznym to nie dostaję gorączki.
Dlatego zdziwiłam się że tatuaż, gdzie igła nie wchodzi głębiej niż ta od pobierania krwi może spowodować ogólną gorączkę organizmu? Może gorączka pojawia się przy jakimś zakażeniu? A może to wina uczulenia na barwniki? Mam jeszcze tatuaż na ramieniu i nie miałam po jego zrobieniu wysokiej temperatury....
tak jak wspomnialam duzo zalezy od organizmu i jego stanu w dniu tatuowania . sa osoby ktore maja sa osoby ktore nie maja. nie ma co porównywać rany dziaranej do chirurgicznej lub skaleczenia :) zazwyczaj goraczka wystepuje przy duuzych tatuazach i po dlugich sesjach gdzie jest duza powierzchnia skory naruszona i dlugotrwale nakłuwana co wiaze sie z bolem . Tak jak wspomnialam gorączka jest to natruralna reakcja obronna organizmu i nie musi z tym w parze isc uczulenie na jakis tusz czy zakazenie :) jest to jednak cialo obce w naszej skorze wprowadzone metoda nakłuwania . i organizm ma prawo roznie reagowac. nie bierz stanu goraczkowego jako powikklanie przy tatuowaniu ani komplikacja.
Przy długich sesjach dużych powierzchniach wypełnianych tuszem może a raczej napewno wystąpi osłabienie organizmu zmęczenie i może również gorączka nie należy jej niczym zbijać wystarczy się po prostu wyspać, na drugi dzień jej nie będzie.
Dlatego na sesję przychodzi się zdrowym po porządnym śniadaniu i nalezy dużo pić podczas sesji, a po niej się nie przemęczać . Majki powiedz jeszcze ze ludzie nie mdleją przy tatuażach xD gorączka to bardzo powszechny objaw po tatuowaniu.
A Ty się dziaraj się dziaraj