Witam wszystkich. Mam dylemat. Od jakiegoś czasu zajmuje się tatuażami. Pół roku ćwiczyłam systematycznie na sztucznej skórze. Kiedyś nawet tu swoje prace wystawiłam i opinia była pozytywna 🙂. Czas przyszedł na ludzką skórę, sztuczna nigdy nie zastąpi ludzkiej. Mało wykonałam tatuaży, bo może z 20, więc wiem też że by mogło stać mnie na więcej jeśli bym więcej przerobiła, ale zawsze przechodzę duży stres (1 osobie rozlałam tusz, nigdy nic mi nie powiedziała, wiedziała że się uczę ale sama ciągle to rozpamiętuje) i chciałam prosić o ocenę obecnych prac. Jedna ma nie dobity tusz, co oczywiście wiem, zostało to dobite, ale chcę pokazać też w tym złym wykonaniu :). Kiedyś wysyłałam do różnych studiów prosząc o opinie lub o wskazówkę, ale nie odpowiadali.