Witam, mam problem z wygojonym tatuażem. Robiony on był w grudniu, zagoił się bardzo ładnie i przez kilka miesięcy trzymał kolory ale jakiś czas temu zaczął bardzo brzydko żółknąć a skóra w tych miejscach jak by się ściągnęła, pofalowała. O tatuaż dbam, smaruje, chronię przed słońcem a on gnoi się coraz bardziej i zaczyna to wyglądać nie ciekawie. Sporo ćwiczę na siłowni więc może to wina rozciągającej się skóry? A może wina nie odpowiednich balsamów? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie i ewentualną pomoc.
W jakim studiu i gdzie robiłaś?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Rock n Roll Warszawa
troche dziwe ....silownia to raczej nie ..chyba ze cos wbijasz mocnego ...i z 70kg do 100 kg w 2 miechy. ..krem ?..hmm...po takim czasie to balsamow nie trza ..widac ze masz inne tatt ...wiec jak wina balsamu ..uczulony albo cos (ale jak wbijasz albo cos bierzesz ...albo balsm , efekt powinienes miec na reszcie tatt ten sam ) .... w Uk jest rock and roll,i wielu bardzo dobrych wraca do rock do polski ... bo jak by ktos mi to zdjecie pokazal i powiedzial ze z rock to se jaja robi ...bo ten co to zrobil to albo sie uczyl albo byl bardzo zaspany ..jakies dziwne tusze i nawalal cienie na 14v
Uczyć to sie na pewno nie uczył bo ma dużo fajnych prac. Żółknie tak jak by po białym kolorze więć wychodzi, że to wina tuszu. Dla porównania wrzucam fotke od razu po zrobieniu.
On sam mówi żeby się nie przejmować i czekać najwyżej sie poprawi ale jakoś mnie to nie pociesza bo tatoo wygląda jak gówno.
jednak tamto zdjecie bylo kicha ..tojest normalne ...jedyne co by moglo to tusze i mieszanie ..problem ze Żółknie moze byc przez to ze do cieni byl dany ciemny niebieski a potem zeby zrobic go jasniejszym mieszal z bialym ..albo na koncu jechal bialyl tam ggdzie pada swiatlo ..a potem jak sie ladnie zagoi i jest ta skora, bialy zmienia sie niekiedy w siki ....mniej niebieskieo wiecej bialego ...no niekiedy tak jest ...nie siada idealnie..kazdy ma inaczej ..u jednego widac bialy przez 100 lat ..a nastepnemu zniknie za godzine ..a u innego wyglada jak sik .....tatt nie jest zly ..wyglada jak ma wygladac ....jak sie poprawi i ciemniej to bedzie dobre ...nic zlego ...to wkurwia ...ale niekiedy tak wyjdzie
Mam tak samo ze swoim rękawem, lecz u mnie na ramieniu biały przyjął się idealnie (robiony czarno/białym), a na przedramieniu (szary/czarny/biały) widać żółte przebarwienia delikatne, możliwe że to przez mieszanie tuszu jak mówi przedmówca, lecz ja nie mam tego problemu, że to źle wygląda u mnie wygląda jakby tak miało akurat być :D
No to masz farta kolega bo moja róża powoli zaczyna wyglądać jak zgniła :) Jak sądzicie po jakim czasie zakończy się ten proces "transformacji" i czy zostaje mi tylko na to czekać po czym iść na poprawki?
przez to ze czarno bialy lepiej to widac .....a ta transformcjia sie nie skaczy ..teeraz zwolni ...co bedzie za 5-10 lat ?...plama ?
gdzieś kiedyś czytałam, że biały barwnik bardzo często właśnie potrafi żółknąć po pewnym czasie...
Nie kumam w takim razie po cholerę w ogóle używają takiego białego barwnika, skoro tak brzydko żółknie...
Z mojego wcześniejszego biały praktycznie wyparował w miesiąc a tutaj takie jaja wiec już mam nauczkę żeby go unikać.
Napisz też gdzie był robiony.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Jesteś w dziale: Higiena i pielęgnacja
Skomentuj temat! Zaloguj
się!
Aktywne tematy
Popularne tematy