Witam serdecznie, jestem nowy jeżeli chodzi o dziaranie wiadomo poczytalem, ogladałem filmy na yt ale to nic jeżeli chodzi o praktykę. Pare wzorów na stucznej skórze, pare na świnskiej i postanowiłem zrobić sobie mały który bd mógł poprawić lub zakryć. Odczuwałem nie pochamowaną chęć działania na ludzkiej skórze. A że nie chce kogoś oszpecić postanowiłem zacząć od siebie. Pierwsze wrażenia, że to całkiem inna bajka jeśli chodzi o sztuczna i świńska. Zamieszczam zdjecie zaraz po i po 4 dniach. Wydaje mi się że wbiłem się za głęboko, ponieważ odnoszę wrażenie że rozlewa sie miejscami. Chce wiedzieć jaki bład popełniłem zanim zabiore sie za swoje nogi😁 zgóry dziękuje za rady opinnie krytyke
Za głęboko, daj się wyleczyć, popróuj może dalej na skórze świńskiej?
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Tak jak myslalem dzieki za odpowiedz jednak na nadgarstku jest cienka skóra. Ale nadal będe swoim królikiem doświadczalnym, ponieważ to całkiem inna para kaloszy świńska a ludzka chodźbym wytatuował 100 świń to nie będzie to jak pare kleksów na mnie