Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak chłopu na polu jedną kwestię . Jestem początkujący więc i ciekawski :)
jak to jest , jak wbija się kontur i wypełnienie to musi być na głębokości koło 2 mm , żeby wszystko ładnie pokryło i nie trzeba było dobijać , a przy cieniowaniu delikatnie smyra się skórę i na pewno płycej niż 2 mm , a jednak cienie zostają :) Łot de fak ? :)
zostaja ale zwroc uwage ze tatuaze realistyczne(zerko konturu zabawa cieniem) sa mniej trwale od typowych konturowych i wbijanych na blache z kolorem lub mocnym szarym typu neotradycyjny ,oldschool itd. srednio po 3-4 latach juz nie maja efektu wow jeszcze zalezy jak o to dba ale no coz zawsze traci na jakosci z czasem .poza tym robiac cien tzn gladki przy realizmie przelatujesz kilkakrotnie jedno miejsce "rozchodzac" cien i to tez swoje robi . Kontur jak jestes wprawiony to za jednym pewnym pociagnieciem sie robi
Ooo nie wiedziałem , że cienie tracą na jakości . Dzięki za odpowiedź :)