Cześć.
Przymierzam się do swojego pierwszego tatuażu. Zamierzam wydziarać sobie coś na przedramieniu. Mam jednak pytanie, które może się wydawać Wam dość proste i oczywiste. Jednak dla mnie nie jest. Ponieważ będzie dla mnie to coś ważnego, motywującego chciałbym by ten tatuaż był zwrócony w moją stronę jak popatrze na swoje przedramie. Oznacza to, że gdy wyprostuje rękę w normalnej pozycji, to tatuaż będzie "do góry nogami", w przenośni i dosłownie, bo powiedzmy że ma być to jakaś postać. Problem jednak jest taki, że jak przeszukuje sieć to nawet nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia jak ktoś ma coś takiego. Zwracam się do Was z pytaniem. Widział ktoś coś takiego? Macie może jakieś zdjęcie? Jak to wygląda, jak oceniacie? "Panie nie rób, bo to dziwnie wygląda", czy "Widziałem u kogoś, nie ma dużej różnicy". Z góry dzięki wszystkim za pomoc.
Pozdrówki, lkz
Ja sadze ze to ma sie podobać Tobie a nie innym.
Rób dla siebie!
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Nigdzie nie ma opisanego co gdzie ma iść, generalnie robisz tak jak Ci się widzi.
Np ja, na przedramieniu mam po wewnętrzej części kotwicę która jest zwrócona "w dól"/"do ludzi", a na zewnetrznej części mam krzyż który jest zwrócony do mnie czyli "do góry nogami".
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Wiadomo, że robi się dla siebie, ale jako że jest to na całe życie, to głupio by było zrobić sobie coś co jest "przypałem" i wygląda powiedzmy że dziwnie. Zwłaszcza że nikt tak prawie nie robi i stąd te wątpliwości. Ale dzięki za odpowiedzi.