Pierwszy tatuaż - dyskretny czy odważny?

Kiedyś zastanawiałam się nad zrobieniem tatuażu. Nigdy jednak nie mogłam się zdecydować, wolałam podziwiać tatuaże innych.

Często analizowałam co znaczą dane tatuaże. Samo ciało człowieka jest bardzo fascynujące, a przyozdobione rysunkami staje się jeszcze bardziej tajemnicze. Tatuaże często mają swoje znaczenie. Lubię odgadywać je patrząc na daną osobę choć nie zawsze prawidłowo, gdyż tatuaże potrafią mieć wiele znaczeń.

Czasem jest tak, że wykonuje się tatuaż spontanicznie lub po prostu gdzieś widzieliśmy i taki chcemy mieć. Często autorytetami są gwiazdy czy znane postacie ze świata muzyki. Najczęściej jednak pragniemy, by nasz tatuaż miał wyjątkowe znaczenie dla nas samych, jak i dla osób które go widzą. Ma informować, przestrzegać lub dawać wskazówki.

Kobiety zwykle lubią sobie tatuować serca czy róże, które symbolizują miłość i romantyzm. Nowymi trendami stały się teraz również diamenty, korony i łapacze snów. Mężczyźni natomiast lubią pokazywać swoją siłę i niezależność tatuując sobie przeróżne smoki, kotwice czy czachy. Jest w czym wybierać. Zawód tatuażysty to artyzm w czystej postaci a dobrze zrobiony tatuaż to arcydzieło na naszym ciele.

Mnie osobiście zaintrygował tatuaż jaskółki. Delikatny, lecz o szerokiej symbolice. Podobno przynosi szczęście, ochronę i symbolizuje odrodzenie, sukces, nadzieję. Rozważam również bardziej odważną opcję, swój znak zodiaku, lew, ale myślę, to w kolejnym etapie mojej przygody z tatuażami.  Decydując się na pierwszy w swoim życiu tatuaż, myślę, że właśnie byłby to delikatny mały, dyskretny ptaszek. Kto wie, co będzie dalej...a może lew pożerający jaskółkę ?

Jednak muszę to głębiej przemyśleć.