Kto by pomyślał, że współczesne techniki tatuowania będą opierać się na… współczesnej modzie.
Haft w końcu kojarzy się z damską bluzką, ewentualnie sukienką. Ale żeby zaraz na rękach tworzyć sobie ciekawe projekty, które do złudzenia przypominają kultowe nieraz naszywki? W życiu byśmy na to nie wpadli.
Wszystko zaczęło się w wydziaranej Brazylii
Na pomysł wpadł tatuujący od 2002 roku Eduardo „Duda” Lozano, człowiek, który kocha nie tylko dziarać, ale również… wykonywać naszywki na ubrania. To między innymi połączenie profesji skłoniło go do wprowadzenia na tatuażowy rynek sztuki czegoś naprawdę nowego. Umiejętne dziaranie, zwłaszcza z kilkunastoletnim doświadczeniem, zaowocowało przełomem. Okazuje się, że chociaż wytatuowane hafty nie muszą spodobać się każdego, Eduardo znajdzie grupę chętnych na takie projekty.
Dziwne? Dla nas całkiem ciekawe, biorąc pod uwagę, że w atramentowych naszywkach główną rolę odgrywają kultowe postacie.
„Gdzie jest Nemo?”, „Chojrak – tchórzliwy pies”, „Rick i Morty”, a także wiele innych motywów, związanych chociażby z kreskówkami dla dorosłych czy bajkami, które zna każdy duży dzieciak, to coś, co gościło w pomysłach Eduardo. Na jego instagramie, również po hasłem embroidery tattoo, możecie przeglądać do woli ukończone prace, aby się zainspirować.
Modne połączenie stylów tatuażu na drugą połowę roku
A po co inspiracja? Na Facebooku, dokładnie na grupach poświęconych tatuowaniu, coraz więcej osób szuka polskich artystów, tworzących podobne dzieła. Już w ciągu tych kilku miesięcy można było zauważyć, że wyhaftowane tatuaże wzbudzają sporo różnych emocji. Niektórzy uważają, że to kicz nad kicze – innych przekonuje forma nawiązująca do nieśmiertelnych naprasowanek na odzież.
Jakiekolwiek jednak nie byłoby zdanie dziarających się, trzeba przyznać, że takie projekty mają coś w sobie. Trójwymiarowa forma przyciąga spojrzenie. A dodając do niej odpowiednią ilustrację, na przykład bajki z dzieciństwa, możemy mieć niepokojąco dobre odzwierciedlenie tego, czego szukamy w tatuażach, które są w końcu na całe życie. No, chyba że zrobimy cover.
A co z pytaniem, dlaczego wydziarałeś sobie coś tak kiczowatego? Możesz powiedzieć, że przecież jest to wyjątkowo modne. Przynajmniej w tym roku.
Źródło: https://menway.interia.pl/popkultura/news-wyszywane-na-skorze-tatuaze-ktore-robia-furore,nId,2975883