Co oznaczają kropki...
Wiedza o tym, że zamiłowanie więźniów zakładów karnych do tatuażu nie bierze się z nad wyraz rozwiniętego zmysłu estetycznego tej grupy ludzi, a z nadzwyczajnej przebiegłości i całkiem niezłego zorganizowania, jest już dzisiaj powszechna. Nie zawsze jednak tak było - przez długi czas nie było oczywiste to, że osadzeni opracowali swój unikalny kod, umożliwiający im wymianę informacji pod okiem strażników. Do tego celu używali właśnie tatuaży, które same w sobie, lub w ustalonych kombinacjach, stanowiły coś w rodzaju kryminalnego portfolio. W ten sposób więźniom wystarczył pojedynczy rzut oka na jednego z nich, by ocenić jaki jest jego temperament, jakiego rodzaju "działalnością" parał się najczęściej przed aresztowaniem, a także to, z której grupy przestępczej się wywodzi i ile ofiar ma na swoim koncie. Choć niejednokrotnie bywało i tak, że dany kryminalista dostawał przymusowy tatuaż, mówiący np. o jego upodobaniach homoseksualnych.
13-09-2015, 15:29:04Rozmawialiśmy o tym na forum, zobacz: http://dziary.com/forum/popitolmy-sobie/co-oznaczaja-kropki-na-twarzach-przestepcow infografika nie jest zbytnio dokładna niestety.
27-09-2015, 19:30:58