Tatuażowe wpadki gwiazd

Kliknij na zdjęcie, aby otworzyć galerię.
Z tatuażami jest tak, że zazwyczaj zachwycamy się ich wyglądem,...

Z tatuażami jest tak, że zazwyczaj zachwycamy się ich wyglądem, precyzją wykonania, talentem osoby, która wykonywała dany projekt.

Czasami można zauważyć, że dany styl staje się popularny, wypiera inne, pojawiają się nowe techniki… Na popularyzację tatuaży, nie ukrywając, duży wpływ mają celebryci – osoby, które pojawiają się w mass mediach, mają tysiące (jeżeli nie miliony) fanów. Dzięki temu, że ich życie jest ciągle śledzone, pokazywane i omawiane, widzimy jak często decydują się na nowy tatuaż, jaki lub nawet gdzie i za ile go wykonują. Jest to pozytywna strona medalu.

Taki styl życia i zamiłowanie gwiazd do tatuaży pozwala również na promowanie różnych akcji dotyczących akceptacji tatuażu w miejscu pracy, zwiększenia świadomości społeczeństwa. Jednakże, czy aby na pewno za każdym razem zachwycamy się nową dziarą słynnego piosenkarza lub znanej aktorki?

Myślicie, że celebrytom nie zdarzają się tatuażowe wpadki?

Christina Ricci – ma kilka mniejszych tatuaży, lecz w oczy rzuca się ten, który znajduje się na jej łopatce. Przedstawia on lwa, lub raczej jego kontur. Nie jest to zbyt udany projekt – z tym zgodzą się chyba wszyscy. Szczerze? Lepszy projekt narysowałoby zapewne kilkunastoletnie dziecko.

Rihanna – błąd w tatuażu to częsta wpadka. Niestety, nie ominęło to nawet słunnej piosenkarki, która wytatuowała sobie napis „Rebelle fleur” (Zbuntowany kwiat). Szkoda tylko, że w języku francuskim przymiotnik powinien stać na pierwszym miejscu („Fleur rebelle”).

Justin Bieber - idol nastolatek, i jak można zauważyć fan tatuaży (podobno pierwszą dziarę zrobił już w wieku 16 lat!) I chociaż większość z nich wygląda spoko, to jednak zastanawiający jest portret przypominający anielicę. No właśnie, przypominający… Scarlett Johansson – znana i lubiana, tego nie da się ukryć. Lecz czy skrywany tatuaż na żebrach również cieszy się taką pozytywną popularnością? Krzywa podkowa, z napisem „ty szczęściaro” wygląda raczej jak projekt wykonany przez kilkuletnie dziecko.

Cara Delevingne – jedna z najpopularniejszych modelek, która współpracuje z czołowymi projektantami światowych domów mody. W dość niecodzienny sposób oznajmia światu swoją miłość do bekonu… Dobrze, że tatuaż umieściła w mało widocznym miejscu.

Pink – znana ze swojego zamiłowania do tatuaży i pięknego głosu również zaliczyła tatuażową wpadkę. Czy zgodzicie się, że tatuaż z napisem „help” również potrzebuje pomocy profesjonalnego tatuatora?

To tylko kilka przykładów...

Jak się okazuje, nie trzeba upijać się do nieprzytomności podczas szalonej imprezy lub szukać tatuatora w osiedlowej piwnicy aby otrzymać coś, co zamiast ozdobić nasze ciało będzie nas szpeciło.

Na szczęście na większości projektów łatwo jest wykonać cover i przerobić szpetny tatuaż w małe bądź duże arcydzieło, jeżeli jednak nie ma takiej możliwości, to zawsze pozostaje szansa na usunięcie nieudanego wzoru.

Możemy się jedynie pocieszać, że nie tylko nam, szarym człowieczkom zdarzają się takie wpadki – również wiele gwiazd je zaliczyło, dlaczego? Tego już nie wiem.


Dodał: kredka 11-08-2016
Wyświetleń: 47641


Skomentuj tatuaż! Zaloguj się!
avatar użytkownika majki majki napisał(a):

Możemy się jedynie pocieszać, że nie tylko nam, szarym człowieczkom zdarzają się takie wpadki – również wiele gwiazd je zaliczyło, dlaczego? Tego już nie wiem.

11-08-2016, 12:54:09



Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług. Kontynuując korzystanie z naszej witryny, zgadasz się na używanie plików cookie. Przeczytaj politykę cookies.