Siemka w listopadzie ubiegłego roku doznałem wypadku, skończyło się to kraniektomia czaszki oraz ogromną blizna na prawej stronie czaszki. Wpadł pomysł żeby zrobić z tego motyw przewodni do zrobienia tatuażu A ręka I szyja ma być tylko dopełniem. Uważacie to za dobry pomysł?
Ale pomysł zrobienia tatuażu upamiętniającego wypadek, czy zakrycie blizny tatuażem?
Jeżeli to pierwszę, to dziarasz się dla siebie nie dla innych więc jeżeli tobie to odpowiada to tak, a innych zdanie nie powinno Cię interesować.
Jeżeli to drugie idź, do dobrego studia i spytaj czy blizna nadaję się pod tatuaż.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Napewno nie zakrycie tylko wpasownaie jej w tatuaż by stanowiła część motywu.
Tatuaż ma być dla mnie jestem już w takim wieku że wisi mi opinia innych ludzi. Jedyny mój problem jaki jest to nie mogę nic wymyślić co by dobrze pasowało, nie mam na to żadnego pomysłu
Oldschool?
Widzę motor, moze jakaś biomechanika
Ciężko stwierdzic nie znając innej osoby :D
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Jednak odpuszczam szyję i głowę A na rękaw leci kopia 😕
Nie lepiej zamiast kopiować to w podobnym stylu zrobić autorski wzór?
Ten wzór jest oklepany mocno.
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
To jak byś kupił koszulke w croopie co drugi w tym chodzi masakra :D
Pomogłem, kciuk w górę obok posta. Dbaj o dziarę bo jak dbasz tak masz!
Macie może jakieś propozycje? Bo z inwencja twórcza jest naprawdę u mnie kiepsko 😉