O tym, że tatuaże w naszym polskim środowisku mają niezbyt pozytywną historię, wspominaliśmy już nie raz.
Warto dodać, że na przykład w Ameryce, spojrzenie na tatuaże jest znacznie bardziej przychylne, co wynika oczywiście z uwarunkowań kulturowo-historycznych. Jednakże natknęłam się kiedyś na artykuł. Opisano w nim badania statystyczne przeprowadzone na grupie około 1000 osób w przedziale wiekowym 18 – 50 (lub 55) lat. Pytano o wiek, płeć, miejsce zamieszkania – czy wieś, miasto, jakiej wielkości, wykształcenie i poziom życia, jak w każdej standardowej ankiecie.
Ogólna konkluzja była taka, że niecałe 10% ankietowanych miało tatuaż, a około 15% lub 20% badanych chciało mieć coś wytatuowane na swoim ciele. Hm, można stwierdzić, że to dość niskie statystyki, a wszystko miało miejsce trzy, może cztery lata temu.
Co się teraz zmieniło? Czy jakoś inaczej patrzymy na tatuaże? Ich popularność się zwiększyła czy zmniejszyła?
Ani w 2016 roku, ani w roku poprzednim, nie spotkałam się z oficjalnymi statystykami dotyczącymi sztuki tatuażu, jednakże w dobie internetu i w czasie niezwykłej popularności mediów społecznościowych, można co nieco wywnioskować samemu.
Obecnie niezwykłą popularnością cieszy się Instagram. Pod koniec zeszłego roku z Instagrama korzystało ponad 400 milionów użytkowników, i aż ponad 3 miliony Polaków, a warto dodać, że liczby te rosną w zawrotnym tempie. Głównym punktem tej aplikacji są wszystkim znane hasztagi. Po spojrzeniu na główne hasła związane z tatuowaniem, można doznać lekkiego szoku. Popatrzcie:
#tatuaz – 48 797 postów
#tatuaż – 58 123 postów
#tatuaze 11 137 postów
#tatuaże 9 283 postów
Są to liczby całkiem wysokie, chociaż nie zawrotne. I dotyczą one jedynie Polski. Warto jednak pamiętać, że współcześni, młodzi użytkownicy, bardzo często posługują się również anglojęzycznymi wtrąceniami. Jak zatem wyglądają angielskie statystyki?
#tattoo 53 477 593 postów
#tattoos 24 542 365 postów
#mytattoo 122 357 postów
#lovetattoos 263 629 postów
Znacznie więcej, prawda? Dodatkowo, pojawia się bardzo dużo oznaczeń dotyczących artystów-tatuatorów, miejsc związanych z tatuażem, wzorów tatuaży. Również same studia tatuażu doceniają zalety Instagrama, pojawia się coraz więcej profili, a nowe udoskonalenia, umożliwiające zakładanie profili biznesowych na pewno zwiększy ilość kont osób zajmujących się tatuażem.
Liczby mówią same za siebie – następuje prawdziwy boom na tatuaże, głównie, wśród młodych osób, ponieważ zazwyczaj one korzystają z Instagrama. Dla porównania – liczba wyników wyszukiwania Google dla hasła: „tatuaż” wynosi ponad 8 milionów, a dla hasła „tattoo” aż 554 miliony.
Czy zatem można stwierdzić, że coraz bardziej przekonujemy się do tej formy ozdabiania swojego ciała, a nasze społeczeństwo zaczyna zmieniać swoje przekonania? Najprawdopodobniej tak. Z rozmów z kilkoma zaprzyjaźnionymi tatuatorami wynika, że faktycznie, po nowy tatuaż przychodzą głównie młode osoby – od 18 do 30 roku życia, i co ciekawe, bardzo często niedługo wracają po kolejny tatuaż.
Można więc mieć nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku i niedługo ograniczenia, jakie można na przykład spotkać w niektórych zawodach znikną, podobnie jak niechętne spojrzenia starszej części naszego społeczeństwa.