Jak powstaje tatuaż? Krótki przewodnik krok po kroku.
Tatuaże cieszą się niesłabnącą popularnością. Coraz więcej osób decyduje się na tę formę zdobienia swojego ciała, jednakże nie każdy jest świadom, jak tak naprawdę powstaje tatuaż. Zazwyczaj, tatuowanie kojarzy się jedynie z bólem i efektem końcowym, czyli nową dziarą na skórze – to poniekąd prawda. Lecz jak to się dzieje, że na naszym ciele powstaje piękny wzór?
Pierwszym krokiem jest wybór wzoru. To zadanie leży po stronie osoby, która chce zrobić sobie tatuaż. Oczywiście, tatuator może stworzyć wzór od zera po wcześniejszej konsultacji i ustaleniu motywu przewodniego i pozostałych szczegółów. Ta praca nie odbywa się bezpośrednio „na ciele”, lecz jest bardzo ważnym, pewnego rodzaju wstępem do tatuowania.
Drugim krokiem, po zaakceptowaniu wzoru tatuażu, jest przeniesienie go na skórę. Tatuator nigdy nie tatuuje „z pamięci”, patrząc się jedynie na wybrany wzór, nie zdarzają się też przypadki, w których tatuaż powstaje po prostu w oparciu o swobodną pracę tatuatora. Przenoszenie na skórę wzoru tatuażu przypomina trochę robienie dziecięcych tatuaży z gum lub paczek chipsów. Tatuator wykorzystuje do tego zadania specjalną kalkę, dzięki której na naszej skórze pojawia się zarys wybranego wzoru.
Można by stwierdzić, że skoro wzór tatuażu został już przekalkowany, wystarczy usiąść i zrobić tatuaż. Owszem, lecz jak to się robi?
Tatuując należy rozpocząć prace od wykonania konturów – stanowią one podstawę wzoru i pozwalają na zarysowanie całości, by móc później swobodnie dodawać pozostałe, mniejsze elementy. Jednakże zazwyczaj kontur należy poprawić, by kreska była dokładna i wyrównana, co ma bardzo duże znaczenie dla końcowego efektu. Gdy kontur zostanie już wykończony nadchodzi czas na dodawanie pozostałych elementów tatuażu. Oczywiście, w zależności od wzoru są one bardzo zróżnicowane - w przypadku prostych, geometrycznych tatuaży praca tatuatora jest o wiele łatwiejsza niż w przypadku realistycznych tatuaży. Nie ulega jednak wątpliwości fakt, że w wielu sytuacjach tatuowanie „wnętrza” tatuażu jest najbardziej czasochłonne i wymaga najwięcej umiejętności. Gdy tatuaż jest już prawie gotowy, nadchodzi czas na poprawki niektórych linii i cieniowań. To bardzo ważne jeżeli zależy nam, by tatuaż był idealny. W niektórych przypadkach, można uwzględnić jeszcze jeden krok, czyli uzupełnianie tatuażu dodatkowymi elementami, które pierwotnie nie były zaplanowane. W tym przypadku tatuator nie może sobie pozwolić, na ich bezpośrednie wykonywanie maszynką, lecz musi wykonać ich wstępny zarys. Zarys dodatkowych elementów tatuażu wykonuje się specjalnym markerem, tak, aby nie pojawiły się dysproporcje lub krzywe linie.
Gdy wszystko co mogło być wytatuowane znalazło się już na naszej skórze, tatuator musi wykonać jeszcze kilka drobnych czynności. Przede wszystkim trzeba oczyścić tatuaż z resztek tuszu i odkazić tatuowane miejsce, ponieważ świeży tatuaż, to nic innego, jak prawdziwa „rana”. Po odkażeniu tatuaż powinien zostać zabezpieczony przez tatuatora by zminimalizować ryzyko wystąpienia zakażenia, które może być opłakane w skutkach. Jeżeli na świeżym tatuażu pojawi się folia zabezpieczająca, można uznać, że tatuaż jest gotowy, a nasz tatuator wykonał kawał roboty.
Tak właśnie, w dużym skrócie, powstaje tatuaż. Teraz pielęgnacja tatuażu pozostaje już po naszej stronie i to my jesteśmy za niego odpowiedzialni. Oczywiście, gdyby pojawiły się jakiekolwiek problemy lub niepokojące objawy, należy niezwłocznie skontaktować się z wybranym wcześniej studiem tatuażu.