-
Hej :)
Mam problem, a raczej obawę, a może po prostu świruję.
Parę dni temu zauważyłam, że tatuaż po nakremowaniu dziwnie się zachowuje. Mianowicie miejsca w których był poprawiany są wypukłe jakby puchły. Nie wiem jak to opisać dokładnie. Ogólnie to tatuaż robiłam 20 lipca 2016 i poprawka 29 sierpnia 2016. Miejsca które były poprawiane zawsze są u mnie wyczuwane pod palcem jak takie zgrubienia, tylko "r" jest niewyczuwalne. A gdy dzisiaj nakremowałam to po linia z "h" i plusik spuchły. Wiecie może co to może znaczyć?
Ważne tego kremu używam od co najmniej 2/3 miesięcy i nigdy wcześniej nic się nie działo.
Jak tylko zauważyłam, że coś jest nie halo przemyłam tatuaż octaniseptem, ale nadal jest spuchnięte :(
Z góry dzięki za odp:)
problem,tatuaż po ponad 6 miesiącach
-
Neutrogena emulsja regenerująca albo z ziaji z kozim mlekiem. I żaden nigdy mnie nie uczylał ani nic, wczoraj używałam ziaji.
Temperatura jest raczej normalna, nie polsuje zanim przemyłam octaniseptem wydawało mi się że swędział, ale to moglo mi sie tylko wydawać. Opuchl po prostu ale wcześniej nigdy tak nie miałam 😞
-
Nie wiem może chwilowa reakcja taka była, bo od tamtej pory dałam mu odetchnąć od balsamów i przed chwilą posmarowałam go neutrogeną i jest ok. Ale tusz i tak nadal czuć pod skórą, taki zgrubienie mam w miejscach w których była poprawka, ale to było od początku czuć także do tego już się przyzwyczaiłam :)
-
Czuć ponieważ miałaś go dobijanego w tych miejscach więc teoretycznie jest tam więcej tuszu niż tam gdzie nie był poprawiany :)
Jeżeli chodzi o pielęgnacje tatuażu ja używam masła od loveink'a na mojej skórze i skórze mojej narzeczonej sprawdza się zero jakiś dziwnych reakcji swędzeń i tym podobnych rzeczy.
:)
Chcesz komentować tatuaże? Zaloguj
się!